Oceń
Rafał Szałajko to popularny polski aktor, którego doskonale znają wielbiciele krajowych seriali. Od 2018 roku wciela się w Wiesława Kurka w ""Leśniczówce" i Huberta w "Pierwszej miłości", na swoim koncie ma także role w "Barwach szczęścia", "Blondynce", "Przyjaciółkach" i wielu innych produkcjach. Mogliśmy oglądać go także w "Pitbullu" czy "Planecie singli 3". W 2021 roku pojawił się w "Komisarz Mama" i "Ojcu Mateuszu".
Szałajko nie może narzekać na brak zawodowych propozycji, choć nie zawsze są to role pierwszoplanowe. Niestety, aktor w życiu osobistym musi mierzyć się z wieloma trudnymi sytuacjami. W krótkich odstępach czasu pożegnał tatę, brata i siostrę. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia poinformował o kolejnej rodzinnej tragedii, odeszła jego ukochana mama. Pożegnał ją we wzruszającym wpisie, którym podzielił się za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Polskie gwiazdy, które są nieuleczalnie chore [GALERIA]

Rafał Szałajko pożegnał najbliższą osobę. Aktor "Barw szczęścia" stracił ukochaną mamę
Na swoim profilu na Instagramie Rafał Szałajko poinformował swoich fanów o śmierci ukochanej mamy. 22 grudnia 2021 roku aktor opublikował wzruszający wpis i pokazał zdjęcie ręki owiniętej różańcem.
- Odeszła dzisiaj 8:02, moja mama. Teresa Szałajko z domu Hruby. 83 lata na tym świecie, była ostatnią z mojej pierwszej rodziny, pochowałem Ojca, Brata i Siostrę. Wierzę, że jest w lepszym świecie. Tu było ciężko (wojna, urodzona 1939), sierota, mój dziadek Wilhelm umarł w czasie okupacji niemieckiej, potem stalinowski nakaz pracy. Opuściła jako bardzo młoda dziewczyna swój ukochany Nowy Sącz. Jej ostatnie słowa: widzę swoje miasto i dom - czytamy.
Szałajko nie ukrywał, że mama była dla niego ogromnym wsparciem, choć sama musiała radzić sobie z bardzo trudnymi sytuacjami.
- Przeżyła śmierć swoich dzieci, dla Matki tutaj to okropny ból i byłem świadkiem tej rozpaczy. Dla mnie była zawsze. Stała, wspierała. Nie ma nic cenniejszego niż to, że jest Człowiek, na którego bezwarunkowo zawsze możesz liczyć. Przekazała mi wiarę w Boga i miłość do Ojczyzny, co w najtrudniejszych chwilach mojego życia okazało się najważniejsze. I ulepiła mi bałwanka w najsmutniejszym dniu mojego dziecięcego, życia - napisał Rafał.
Aktor przypomniał fanom, jak ważna jest miłość do swoich bliskich.
- Dziękuję Mamo. Te dni, kiedy mogłem być świadkiem jej odchodzenia, to najlepsze rekolekcje. Kochani jesteśmy tutaj na chwilę i miłość jest najważniejsza. Nic na końcu drogi tutaj nie będzie ważne. Banalne, ale tak cholernie prawdziwe. Teresa prosi Was o westchnienie do Boga. Niech spoczywa w spokoju. Czuwaj Wiara - podsumował.
Składamy kondolencje i życzymy wytrwałości w trudnym czasie żałoby.
Oceń artykuł