Patricia Kazadi przeżyła horror na pokładzie samolotu. "Cieszę się, że żyjemy"
Patricia Kazadi opowiedziała o niebezpiecznej sytuacji, do jakiej doszło na pokładzie samolotu, którym podróżowała. Maszyna, podchodząc do lądowania, uderzyła o płytę lotniska.
Patricia Kazadi to znana polska aktorka filmowa i serialowa. Choć w ostatnich latach niezbyt często mogliśmy zobaczyć ją na ekranie, to niedawno w mediach pojawiły się pogłoski o tym, że dostała dużą rolę u czołowego producenta polskiego kina. Póki co szczegółów nie znamy, ale sama aktorka podobno nie może się doczekać, kiedy je ujawni.
Zobacz także: Ewelina Bator dostała "znak" od zmarłego Żory Korolyowa? Opisała, co spotkało ją po modlitwie
Tymczasem Kazadi udała się do Londynu, gdzie wystąpiła w spektaklu „Wymieszani posortowani, czyli czarno to widzę”. Gwiazda nie ukrywała, że przez całe lata odczuwała lęk przed lataniem, dlatego unikała tego środka komunikacji. Niestety, nie zawsze jest to możliwe. Jak się okazuje, ostatnia podróż przywołała złe wspomnienia. Tuż przed lądowaniem w stolicy Wielkiej Brytanii pojawiły się komplikacje i maszyna uderzyła o płytę lotniska, a następnie odbiła się od niej. Pilotowi na szczęście udało się opanować sytuację, jednak pasażerowie przeżyli chwile grozy.
Patricia Kazadi przeżyła horror podczas podróży samolotem. "Cieszę się, że żyjemy"
Na Instagramie Patricia Kazadi dokładnie opisała sytuację, jaka wydarzyła się na płycie londyńskiego lotniska. Aktorka przyznała, że wszyscy byli bardzo przerażeni.
Powiem wam szczerze, że cieszę się, że żyjemy. Na maxa się wszyscy baliśmy. Miałam traumę przez wiele lat, bo boję się latać. Wydawało mi się, że mam to już za sobą i już odważniej wchodziłam na pokład samolotu. Teraz znowu się boję - napisała.
Wtedy jeszcze aktorka była przed podróżą powrotną do Polski. Na szczęście, o czym poinformowała niedawno w social mediach, wróciła cała i zdrowa - i tym razem bez niespodziewanych komplikacji.
Kochani, dolecieliśmy cali i zdrowi. Lot odbył się bez przygód, lądowanie gładko, obsługa super profeska. Także dziękujemy za wysłaną dobrą energię. Odsyłamy ją do Was z pozdrowieniami od damskiej części naszej obsady - poinformowała Kazadi.
Tu się dzieje
