Partner pobitej Sylwii Wysockiej usłyszał zarzuty. Do sądu wpłynął akt oskarżenia
Sylwia Wysocka doświadczyła przemocy od byłego partnera. Po ostatniej awanturze aktorka z "Na Wspólnej" znalazła się w szpitalu z poważnymi obrażeniami. Po roku w końcu udało się postawić zarzuty sprawcy. Wiadomo, za co będzie odpowiadał były partner Sylwii Wysockiej.

Sylwia Wysocka to aktorka znana m.in. z seriali "Na Wspólnej" i "Plebania". W ubiegłym roku 59-latka znalazła się w szpitalu z poważnymi obrażeniami. Jak mówiła, sprawcą rękoczynów był jej partner. - Zostałam kopnięta w lewą pierś, gdzie mam poważny uraz, a na koniec zostałam zepchnięta ze schodów, w wyniku czego mam liczne złamania i długotrwałą niezdolność do pracy - opowiadała po wypadku aktorka.
Gwiazda "Na Wspólnej" przez kolejne miesiące musiała poruszać się w kołnierzu usztywniającym i odbywać rehabilitację. Jednocześnie w prokuraturze trwało zbieranie dokumentacji w sprawie partnera Wysockiej. Jak mówili w programie "Alarm!" przedstawiciele prokuratury, mężczyźnie planowano postawić zarzuty dotyczące przywłaszczenia mienia, a także spowodowania uszczerbku na zdrowiu. Podejrzany nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów.
Sylwia Wysocka idzie do sądu z byłym partnerem
Po prawie roku dramatycznej walki do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko sprawcy. Sylwia Wysocka nie kryje zadowolenia, że sprawa w końcu trafi na wokandę, choć proces zapowiada się na trudny i raczej szybko się nie zakończy. Mężczyzna odpowie za spowodowaniu uszczerbku na zdrowiu, który utrzymuje się powyżej 7 dni.
Informuję, że został skierowany akt oskarżenia przeciwko Włodzimierzowi K. oskarżonemu o czyn z artykułu 157§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw z art. 11§2 kk - potwierdziła "Super Expressowi" prokurator Katarzyna Skrzeczkowska z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
10 polskich gwiazd, które miały poważne problemy z prawem [GALERIA]
