Michał Piróg miał wypadek na planie „Fort Boyard”. „Wygięło się do boku”
Michał Piróg jest jedną z rzeszy gwiazd, które wzięły udział w nowej edycji „Fort Boyard”. Uczestnicy nierzadko podejmują się dość trudnych, męczących wyzwań, które mogą grozić kontuzją. Tak było w przypadku prezentera, który musiał poruszać się o kulach.

Michał Piróg wraz z m.in. Dominiką Gwit, Ewą Minge czy Maffashion, zalicza kolejne zadania w „Forcie Boyard”. Na terenie twierdzy celebryci muszą wykonywać momentami kontrowersyjne wyzwania, a zebrane pieniądze trafiają na cele charytatywne. Niestety, jedno z wyzwań nie skończyło się dobrze. Choreograf aż tak mocno zaangażował się, aby wygrać?
Zobacz także: Michał Piróg wbija szpilę Jackowi Kurskiemu. „Trzeba mierzyć wysoko”
Michał Piróg doznał poważnej kontuzji
Gwiazdor TVN udzielił wywiadu „Super Expressowi” na temat swojego wypadku. Z programu musiał wyjechać o kulach – kontuzja wyglądała dość poważnie.
- Liczę, że to tylko tak groźnie wygląda, a nie jest tak źle. Trzeba zrobić USG, ale po pierwszej konsultacji naderwałem albo naciągnąłem więzadła boczne. Mam nadzieję, bo one się goją – relacjonował Michał Piróg.
Choreograf miał za zadanie pokonywać ruchome przeszkody, które znajdowały się w basenie z piłeczkami. O jeden felerny krok było więc bardzo łatwo.
- Przeskoczyłem jedną stronę, to mnie uderzyło w kolano, noga wpadła na piłki i kolano wygięło się do boku – opisywał Michał Piróg.
RadioZET.pl/Se.pl
Polskie gwiazdy, które są nieuleczalnie chore [GALERIA]
