MasterChef 10: Maciej Regulski zwycięzcą 10. edycji. Najmłodszy uczestnik wygrał program
Finał jubileuszowej 10. edycji "MasterChef" za nami. W finałowym odcinku nie brakowało emocji, ostatecznie ze zwycięstwa mógł cieszyć się Maciej Regulski. Po ogłoszeniu wyników nie krył łez.
" MasterChef" to jeden z najpopularniejszych polskich programów kulinarnych, który gości na antenie TVN od września 2012 roku. Produkcja oparta na brytyjskim formacie niezmiennie przykuwa do ekranów rzesze oddanych fanów, którzy z zainteresowaniem śledzą poczynania aspirujących mistrzów kuchni, którzy muszą nie tylko wykazać się smakiem i umiejętnościami, ale także walczyć ze stresem i presją czasu. Ich umiejętności oceniają specjaliści, którzy są jednocześnie jednym z filarów show: Anna Starmach, Michel Moran i Magda Gessler. Często zdarza się, że uzdolnieni bohaterowie imponują nawet tak doświadczonym gwiazdom.
O popularności "MasterChefa" doskonale świadczy fakt, że mogliśmy oglądać już 10. odsłonę kulinarnego hitu, w którym po raz kolejny zmierzyli się najlepsi kucharze. Walka była niezwykle zacięta, jest bowiem o co walczyć. Zwycięzca otrzymuje nie tylko tytuł i kontrakt na wydanie autorskiej książki kucharskiej, ale także 100 tysięcy złotych. W finale zmierzyli się: Renia Semeniuk, Maciej Regulski, Ela Błaszyńska oraz Mariusz Kisiel. Do ścisłego finału trafiło dwóch panów.
Rolnik szuka żony: Największe afery programu. Te momenty widzowie zapamiętali na długo [GALERIA]
MasterChef 10: Maciej Regulski zwycięzcą jubileuszowej edycji programu
W finale 10. edycji "MasterChefa" jurorom w podjęciu decyzji pomagał zdobywca trzech Gwiazdek Michelin Paulo Airaudo. Panowie walczyli z dużym zaangażowaniem, jednak 23-letni Maciej Regulski nie dał szans rywalowi. Jego ambicja, skupienie, niezwykłe umiejętności i otwarcie na wyzwania zaowocowały zwycięstwem. Jurorzy nie mieli wątpliwości.
- Po raz pierwszy jest taka zgodność. Trzeba mu to powiedzieć - stwierdziła Magda Gessler przed ogłoszeniem wyniku.
Sukces Macieja jest tym większy, że nie posiada on żadnego wykształcenia gastronomicznego, jest po prostu pasjonatem gotowania. 23-latek na co dzień jest studentem budownictwa. Być może wygrana sprawi, że postanowi zmienić swoje życie.
- Nie będzie już chyba lepszego dnia w moim życiu - skomentował nie kryjąc wzruszenia zwycięzca "MasterChef 10".
Gratulujemy i życzymy owocnej kariery.
Tu się dzieje
