Książę Andrzej zostanie przebadany wykrywaczem kłamstw? "Jeśli zda, przekażemy mu 5 mln funtów"

Książę Andrzej wciąż mierzy się z konsekwencjami afery pedofilskiej, w którą zamieszany był Jeffrey Epstein - multimilioner skazany za przestępstwa seksualne. Syn królowej Elżbiety II znał amerykańskiego finansistę i spotykał się z nim w jego posiadłości. Media przez wiele miesięcy rozpisywały się o tym, że książę Andrzej miał korzystać z usług Epsteina, który organizował mu spotkania z nieletnimi kobietami. Członek brytyjskiej rodziny królewskiej od początku odpierał stawiane mu zarzuty, a w listopadzie 2019 roku ogłosił, że w związku z zaistniałą sytuacją wycofuje się z pełnienia oficjalnych obowiązków.

Teraz temat powrócił za sprawą śmiałej propozycji znanego dziennikarza. Ian Halperin, autor książki "Sex, Lies and Dirty Money by the World’s Powerful Elite" ("Seks, kłamstwa i brudne pieniądze najpotężniejszych elit świata"), zaoferował Andrzejowi zapłatę za przebadanie wariografem.

Zobacz także:  Królowa Elżbieta II zerwała z tradycją po pogrzebie Filipa. Złamała królewskie zasady

Książę Andrzej weźmie udział w teście wariografem?

Ian Halperin oferuje księciu Andrzejowi 5 mln funtów. Warunkiem jest "przyznanie się do prawdy i przystąpienie do testu wariografem, który zostanie przeprowadzony w towarzystwie światowego eksperta". Autor kontrowersyjnej książki chciałby zapytać m.in. o znajomość księcia z Virginią Roberts Giuffra. Kobieta twierdzi, że w wieku 17 lat została sprzedana, aby być jego dziewczyną do towarzystwa.

- Daję Andrzejowi szansę, by w końcu oczyścił swoje imię. Ofiaruję mu 5 mln funtów (7 mln dolarów), żeby oczyścił się z zarzutów i przystąpił do testu wariografem [...] Jeśli zda, przekażemy mu 5 mln funtów - oświadczył dziennikarz.

Myślicie, że książę Andrzej zgodzi się na badanie?