Królowa Elżbieta II wściekła na Karola. "Problemy, jakich jeszcze nie było"
Książę Karol nieźle podpadł swojej mamie, królowej Elżbiecie II. Plotkuje się, że brytyjska monarchini jest wściekła na Karola. Poszło o pewne wydarzenie sprzed lat.
Królowa Elżbieta jest wściekła na swojego syna - księcia Karola. Wszystko przez pewne wydarzenia z przeszłości. Tygodnik "The Sunday Times" zdradził, że szejk Hamad ibn Dżasim ibn Dżabr Al Sani z Kataru miał w 2015 roku przekazać księciu milion euro. Gotówka miała być wręczona Karolowi w m.in. skórzanych torbach. Kolorowa prasa donosiła, że Karol miał też przyjąć dwa miliony euro przy innych okazjach. Ponoć królowej Elżbiecie zabrakło słów, aby skomentować poczynania syna.
Zobacz też: Złe wieści o królowej Elżbiecie. Mówi się, że jej abdykacja jest coraz bliżej
Królowa Elżbieta II wściekła na Karola. "Problemy, jakich jeszcze nie było"
"Gryzła się w język przez niektóre z bardziej fantazyjnych pomysłów i sposobów działania Karola na przestrzeni lat, ale nie może uwierzyć, że byłby tak głupi, aby to zrobić" - donosi źródło Woman’s Day.
Według informatora 96-letnia Elżbieta martwi się, że Karol zniszczył swoją szansę na udane panowanie, przyjmując aż 4,5 miliona w banknotach, które miały być zdeponowane w jego fundacji charytatywnej, co skłoniło brytyjską Komisję Charytatywną do wszczęcia dochodzenia.
"Całe swoje życie poświęciła, aby zbudować trwałą, zaufaną markę, którą wraz z koroną miał przejąć jej syn, a on mógł to zepsuć w jednej chwili, pewnie dla wielu tak jest, stracił zaufanie. Królowa jest wściekła" - donosi Woman's Day.
Przedstawiciele księcia Karola podkreślają, że rzeczywiście przyjęte zostały pieniądze od arabskiego szejka, lecz zgodnie z prawem trafiły one do jednej z jego fundacji. Z kolei inne źródła wskazują, że choć nie doszło do przestępstwa, sposób przekazania pieniędzy wzbudził olbrzymie kontrowersje. Tom Bower, ekspert zajmujący się rodziną królewską, tak skomentował skandal:
"Jego zachowanie budzi głębsze obawy. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że jego sukcesja może być zagrożona. Nie ma wątpliwości co do tego, że sukces monarchy zależy od jego uczciwości. Wszelkie podejrzenia, że ktoś otrzymał coś za gotówkę i pojawiające się przy nich imię Karola i jego fundacji, wywołują problemy, jakich jeszcze nie było" - powiedział w rozmowie dla "Daily Mail".
Te gwiazdy mogą pochwalić się gromadką dzieci [FOTO]
Tu się dzieje
