Kinga Rusin apeluje: "Niech Polska przestanie być krajem maybachów Rydzyka"
Kinga Rusin zamieściła w sieci kolejny mocny wpis uderzający w rządzących. Dziennikarka pozuje z Konstytucją i apeluje do Polaków: "Nie dajmy się oszukać PiS-owi!".
Kinga Rusin w ostatnich dniach bardzo mocno skierowała swoją uwagę sporem z aktorką Weroniką Rosati, która przy okazji niedawnego wywiadu wspomniała ubiegłoroczne oscarowe afterparty z udziałem Rusin. To wtedy dziennikarka ujawniła jedno ze zdjęć, wykonane w okolicznościach gali. Rosati stwierdziła, że robienie zdjęć tam, gdzie jest to zabronione, jest mocnym nietaktem. Kinga Rusin szybko zareagowała na ten wpis, zapoczątkowując dłuższą wymianę poglądów za pośrednictwem social mediów. Teraz, kiedy sprawa z Rosati ucichła, Kinga Rusin, znana z mocnego komentowania polskiej politycznej rzeczywistości, zamieściła w sieci apel do Polaków, związany z tzw. Krajowym Programem Odbudowy.
Zobacz także: Rusin - Rosati: kolejna odsłona konfliktu. "Czeka na odpowiedź i się jej doczeka"
Kinga Rusin uderza w rządzących i apeluje do Polaków: "Nie dajcie się oszukać"
Kinga Rusin od wielu miesięcy przebywa w iście rajskich okolicznościach przyrody, wypoczywając na Malediwach. Jednak cały czas stamtąd bacznie obserwuje sytuację w kraju i, kiedy zajdzie potrzeba, nie omieszka jej skomentować. Poprzednim razem jej posty zostały przez niektórych odebrane jako wojowanie "z dalekiej, bardzo drogiej plaży". Mimo to Rusin nie zniechęca się i tym razem publikuje zdjęcie, na którym trzyma w rękach Konstytucję.
W długim wpisie apeluje do internautów i krytykuje rządzących. "Tańce na grobie Konstytucji i Krajowy Program Odbudowy (KPO), czyli nie dajmy się oszukać PIS-owi!" - zaczyna i omawia sytuację związaną z głosowaniem na temat Krajowego Planu Odbudowy.
"Święto Konstytucji najhuczniej obchodzili wczoraj ci, którzy od 6 lat ją niszczą. PiS świętujący Konstytucję 3 maja, tę, która wprowadzała trójpodział władzy i wolne, niezawisłe sądy, to była polityczna hucpa. Dziś czeka nas kolejna odsłona w teatrze absurdu, czyli głosowanie w Sejmie nad Krajowym Programem Odbudowy - o odbudowie finansowanej z europejskiej kasy będą mówić ci, którzy niszczą, kradną, wsadzają beztalencia na najwyższe stołki i ... plują na Unię" - pisze.
"PiS przesunie do finansowanego przez Unię „programu odbudowy” projekty do tej pory ujęte w budżecie. Uwolnione w ten sposób środki Skarbu Państwa, wyda na swoje cele np. na TVP czy dla innych „Rydzyków”, dzięki którym zagwarantuje sobie propagandę i zwycięstwo w kolejnych wyborach. W międzyczasie polski Trybunał NIEkonstytucyjny uzna, że prawo europejskie nie ma prymatu nad polskim i z europejskiej kontroli praworządności będą nici" - zauważa. Dalej apeluje do obywateli oraz przedstawicieli opozycji.
"Dlatego zabezpieczmy się skutecznie!!! Żądajmy tego głośno od tych, którzy reprezentują nas w parlamencie. Politycy opozycji, nie wierzcie PISowi! (...) Wszyscy chcemy tych pieniędzy dla Polski. Ale głosujcie za Krajowym Programem Odbudowy (KPO) tylko wtedy, gdy PiS zgodzi się na zabezpieczenia dla demokracji, praworządności, praw człowieka, praw kobiet, praw mniejszości! To jest możliwe! Odsuńcie głosowanie" - przekonuje.
"Niech Polska przestanie być krajem maybachów Rydzyka, kucharek Kaczyńskiego w Trybunałach i kobiet gnojonych na ulicach" - kończy.
RadioZET.pl/AS
Tu się dzieje
