Kina ciągle zamknięte. Przez nowe telewizory możemy już do nich nie wrócić
Na otwarcie kin przyjdzie nam jeszcze poczekać, ale nie znaczy to, że straciliśmy możliwość ekscytowania się magią kina. Nowe telewizory LG OLED oferują tak dobrą jakość obrazu, że wcale nie musimy wychodzić z domu, żeby cieszyć się doskonałymi wrażeniami. A wszystko za sprawą doskonałej matrycy OLED oraz wielu funkcji, wliczając w to np. FILMMAKER MODE, który zapewnia, że film wyświetlany jest dokładnie w sposób, w jaki życzył sobie tego reżyser

OLED, czyli organiczne diody elektroluminescencyjne, przyniosły rewolucję w świecie telewizorów. Pozwalają na uzyskanie poszerzonej gamy kolorów przy jednoczesnym wysokim kontraście i możliwości pokazania prawdziwej czerni. W efekcie nawet profesjonalne projektory kinowe, nie wspominając o telewizorach z innymi matrycami, nie mogą się równać z OLEDami pod względem jakości obrazu.
LG rozwija linię telewizorów od lat i dobrze wie, jak najlepiej wykorzystać potencjał drzemiący w matrycach OLED: w nowej linii urządzeń z serii G1 Gallery i C1 pracą wyświetlacza zarządza dedykowany procesor α9 Gen4 AI, którego zadaniem jest optymalizacja parametrów wyświetlacza do jak najbardziej atrakcyjnego pokazania wszystkich scen w filmie.
Telewizory LG OLED lepsze od kina: procesor α 9 Gen 4 AI
Procesor wykonuje tytaniczną pracę, żeby obraz nie miał sobie równych. Zanim dana klatka zostanie wyświetlona, jest dokładnie analizowana w poszukiwaniu kluczowych obiektów do wyświetlenia. Funkcja AI Picture Pro rozpoznaje twarze i sylwetki ludzi i wyodrębnia pierwszy plan z tła, dzięki czemu każdy z obiektów przetwarzany jest indywidualnie.
Procesor α9 Gen4 AI jest zdolny także do rozpoznawania konkretnych scen w filmach, dostosowując ustawienia wyświetlania obrazu do uzyskania jak najlepszego efektu. Sztuczna inteligencja potrafi także wykryć rodzaj oglądanej treści (np. film, widowisko sportowe czy gra) i następnie dostosować do niej najbardziej korzystne parametry obrazu, dodatkowo uwzględniając natężenie światła w pomieszczeniu.
Do preferencji odbiorcy i przestrzeni, w której znajduje się telewizor, dostosowywana jest także ścieżka audio: funkcja AI Sound Pro tworzy wirtualny dźwięk przestrzenny 5.1.2, możliwy do usłyszenia przy użyciu głośników telewizora.
Dynamiczne kino: filmy dostosowane do preferencji oglądającego
Obraz może być dostosowywany do indywidualnych oczekiwać oglądającego lub pokazywany w dokładnie taki sposób, jaki określił reżyser. W tym drugim przypadku mowa o FILMMAKER MODE™, który wyłącza m.in. wygładzanie ruchu czy wyostrzanie obrazu. W efekcie widz może cieszyć się obrazem z zachowaniem oryginalnych proporcji, kolorystyki, a nawet liczby klatek na sekundę.
Najlepsze wrażenia z odbioru zapewniane są także dzięki ekranowi 4K HDR z częstotliwością odświeżania 120 Hz oraz najnowszym wersjom funkcji Dolby Vision IQ oraz dźwięku przestrzennego Dolby Atmos. Co istotne, telewizory LG OLED serii G1 Gallery i C1 chronią wzrok oglądających dzięki niskiej emisji niebieskiego światła, potwierdzonej certyfikatem TÜV Rheinland.
Ogrom możliwości w telewizorach LG OLED C1 i G1 Gallery nie przytłacza dzięki autorskiemu, łatwemu w obsłudze systemowi webOS 6.0. Menu użytkownika zostało w nim przeprojektowane, tak by lepiej odpowiadać potrzebom widzów korzystających coraz częściej z kilku serwisów streamingowych.
Pilot Magic: obsługa telewizorów głosem
W obsłudze telewizorów LG pomaga pilot Magic, pozwalający między innymi na wyszukiwanie głosowe w języku polskim. Zamiast szukać klawiszami odpowiedniego menu i opcji do zmienienia ustawień, można po prostu posługiwać się komendami w języku naturalnym. Wśród nowości zaprezentowanych w tegorocznej linii LG OLED serii G1 Gallery i C1 znalazły się funkcje Magic Tap, która dzięki modułowi NFC pozwala szybko pokazać materiały wideo ze smartfona na ekranie telewizora (lub odwrotnie).
Next Picks przygląda się preferencjom użytkowników, ucząc się, co i w jaki sposób lubią oglądać, by trafnie podpowiadać im treści.
Nowe telewizory LG OLED serii G1 Gallery i C1 pozwalają także poczuć kinowy rozmach, jeśli chodzi o wielkość ekranu. Urządzenia serii G1 Gallery dostępne są z ekranami o przekątnych 55, 65 i 77 cali; seria C1 oferuje wyświetlacze 48, 55, 65, 77 i 83 cale.
Przydatną funkcją może być także Alarm sportowy, czyli opcja powiadomień o wynikach meczów ulubionych drużyn. Niezależnie od tego co aktualnie oglądamy, dzięki alertom pojawiającym się na ekranie, możemy na bieżąco śledzić losy ulubionego zespołu i jeżeli sytuacja tego wymaga błyskawicznie przełączyć się na transmisję meczu.
Hity będą omijać kina. Premiery prosto na telewizorze
Lockdown sprawił, że wytwórnie straciły możliwość prezentowania swoich hitów w kinach. Recepta na ten problem okazała się być prosta: największe produkcje zaczęły trafiać wprost na ekrany telewizorów, debiutując w serwisach VoD.
Tak było chociażby z długo wyczekiwaną, mroczniejszą wersją Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera. Film zaprezentowany w czasie pandemii można było obejrzeć tylko i wyłącznie na telewizorach – idealna czerń generowana przez ekrany OLED pomagała wczuć się w wizję reżysera filmu.
Na mniejsze ekrany przeniósł się także Disney z Marvel Cinematic Universe. Podczas lockdownu nowe przygody bohaterów znanych z kinowych superprodukcji śledzić można tylko na telewizorze: serial WandaVision zyskuje dzięki większej gamie kolorów wyświetlaczy OLED, Falcon & The Winter Soldier wygląda lepiej dzięki podkreślaniu przez procesor α9 Gen4 AI scen akcji, a obie te funkcje razem pozwolą obejrzeć serial Loki w pełniejszy, bardziej intensywny sposób.
Wybór właściwego telewizora jest dla miłośników kina inwestycją na lata: wytwórnia Warner Bros zapowiedziała, że wszystkie przyszłe premiery po zakończeniu lockdownu będą ukazywać się równolegle na ekranach kin oraz domowych telewizorów. Jest na co czekać: wśród zapowiedzi jest między innymi nowy, bajecznie kolorowy Kosmiczny Mecz, ujmująca rozmachem Diuna, czy wyczekiwany od lat Matrix 4.