Ciężarna Joanna Opozda szczerze o swoim stanie. Leżała w szpitalu na patologii ciąży
Joanna Opozda kiepsko znosi ciążę. Żona Antka Królikowskiego wyznała, że jakiś czas temu trafiła do szpitala, ponieważ pojawiły się problemy zdrowotne. Gdy ostatnio odbierała nagrodę na gali "Marki i Osobowości Roku" wydawało się, że jest w rewelacyjnej formie. W rzeczywistości aktorka czuje się fatalnie.
Joanna Opozda jest w zaawansowanej ciąży i już niedługo razem z Antkiem Królikowskim powitają na świecie swoje pierwsze dziecko. Aktorka niedawno pojawiła się na gali "Marki i Osobowości Roku" i była to pierwsza impreza, na której zaprezentowała ciążowe krągłości na ściance. Ubrana w zwiewną suknię gwiazda "Pierwszej miłości" prezentowała się jak hollywoodzka bogini, ale mało kto zdawał sobie sprawę, że uśmiechająca się do fotoreporterów Joasia tak naprawdę nie jest ostatnio w najlepszej formie.
Aktorka niedawno zwierzyła się na Instagramie, że źle znosi ciążę. - Nie będę ściemniać, nie czuję się za dobrze. Mam duże problemy zdrowotne, ale jakoś daję radę - wyznała. Kłopoty zaczęły się parę miesięcy temu, przez co gwiazda musiała położyć się w szpitalu. Nie chciała jednak informować o tym w mediach społecznościowych. Dopiero teraz przygotowująca się do porodu żona Antka Królikowskiego przyznała w wywiadzie, że ciąża daje jej w kość i niestety nie przebiega tak spokojnie, jakby sobie tego życzyła.
Joanna Opozda źle znosi ciążę. Żona Antka Królikowskiego leżała w szpitalu
Joanna Opozda wyznała w rozmowie z Plotkiem, że na początku ciąży nic nie zapowiadało problemów. Gwiazda z radością przyjęła wieść, że zostanie mamą i zaczęła wprowadzać szereg zmian m.in. w diecie. Niestety problemy zdrowotne pokrzyżowały jej plany.
Jak dowiedziałam się o ciąży byłam prze szczęśliwa i obiecałam sobie od razu, że zaczną się zdrowo odżywiać, rzuciłam cukier, zaczęłam gotować, piec zdrowe ciasta na stewi, spacerować minimum kilometr dziennie i tak te pierwsze dziesięć dni były zdrowym życiem. Później zaczęły się niestety problemy zdrowotne, bardzo poważne i tak naprawdę większość czasu spędziłam w łóżku, na patologii ciąży - wynała Joanna.
Gwiazda podkreśliła, że "często wygląda tragicznie", lecz w obecnej sytuacji nie ma siły skupiać się na wyglądzie.
Ciąża jest moją walką o przetrwanie, naprawdę, chcę tylko dotrwać do kolejnego dnia (...). Wiem, że mówi się, że ciąża to nie choroba, ale w moim przypadku wiąże się z wieloma komplikacjami - wyznała smutno Plotkowi żona Antka.
Jest mi czasem przykro, jak patrzę na siebie i widzę, że wyglądam okropnie, ale wtedy mój mąż mnie pociesza i mówi, jaka jestem piękna. To mi zawsze poprawia humor. Uważam, że mam zdrowe podejście i wiem, że będę miała czas na to, żeby wrócić do figury i potrenować. Teraz to nie jest dla mnie najważniejsze - podkreśliła.
Tu się dzieje
