Joanna Liszowska w niefortunnej stylizacji na premierze. Pokazała za dużo? [FOTO]
Joanna Liszowska pozowała na premierze spektaklu "Siedem sekund wieczności" w Teatrze Polonia. Uwagę zwracał cielisty stanik, który aktorka włożyła pod biały kostium. Bujny dekolt wyszedł na pierwszy plan.

Joanna Liszowska wróciła do pracy w teatrze po odmrożeniu instytucji kultury. Gwiazda "Przyjaciółek" obecnie gra w spektaklu "Siedem sekund wieczności", którego premiera odbyła się 17 czerwca w Teatrze Polonia. Aktorka pozowała do zdjęć w znakomitym humorze i jak zwykle w przykuwającej wzrok stylizacji.
42-letnia Joanna Liszowska od początku kariery należy do gwiazd hołdujących pełniejszym kształtom. Jej znakiem rozpoznawczym jest nie tylko burza kręconych włosów, ale także bujny dekolt, regularnie wysuwany na pierwszy plan podczas pozowania na ściankach. Gwiazda lubi odpowiednio wyeksponować swoje atuty i przeważnie robi to śmiało, lecz nie nachalnie. Na premierze "Siedem sekund wieczności" Liszowska pojawiła się jednak w nader odważnej stylizacji. Tym razem nie owijała w bawełnę i odsłoniła przed obiektywami prawie cały stanik.
Fakt: Joanna Liszowska okradziona. Gwiazda przyjaciółek straciła auto za 750 tysięcy
Joanna Liszowska odważnie odsłoniła dekolt na premierze
Joanna Liszowska miała na sobie biały kostium z żakietem i luźnymi spodniami. Do tego dobrała błyszczące sandały na obcasie, a urodę podkreśliła delikatnym makijażem. Jednak tym, co w pierwszej kolejności rzucało się w oczy, był stanik w cielistym odcieniu. Bielizna optycznie zlała się z kolorem skóry, przez co w pierwszej chwili można było odnieść wrażenie, że gwiazda nie ma niczego pod spodem. Inną kwestią było to, jak bielizna układała się pod żakietem...
Czy zastąpienie topu jasnobeżowym stanikiem w przypadku tej stylizacji było trafnym wyborem? Pozostawiamy to waszej ocenie.