Obserwuj w Google News

Jarosław Kuźniar zdradził, dlaczego odszedł z TVN. "Uznano, że to może zaszkodzić"

2 min. czytania
08.07.2022 16:02
Zareaguj Reakcja

Jarosław Kuźniar wypowiedział się na temat swojego odejścia z TVN. Były prezenter wyznał, co pewnego razu usłyszał od przełożonych. Po tych słowach zdecydował się rozwijać własną działalność związaną z podróżami. 

Jarosław Kuźniar
fot. VIPHOTO/East News

Jarosław Kuźniar to popularny dziennikarz i publicysta znany z anteny TVN24. W stacji informacyjnej pracował od 2007 roku. Prowadził tam "Poranek w TVN24" i "Rozmowę bardzo polityczną". Współpracował także ze stacją TVN przy dwóch edycjach "X Factora", a od 2015 roku był jednym z gospodarzy "Dzień dobry TVN". 

30 maja 2016 Jarosław Kuźniar ogłosił, że odchodzi z Grupy TVN. Dziennikarz przeniósł się do programu Onet Rano, ale po czterech latach zakończył współpracę z portalem i zajął się rozwijaniem własnej działalności związanej z podróżami. Kilka lat wcześniej prezenter otworzył biuro podróży oferujące wycieczki w małych grupach oraz wyjazdy dla firm połączone z profesjonalnymi szkoleniami.

Redakcja poleca

Jarosław Kuźniar o powodach odejścia z TVN

W niedawnym wywiadzie Żurnalisty Jarosław Kuźniar nie najcieplej wspominał pracę w "Dzień dobry TVN".

Takie duety, gdzie w "DDTVN" musiałem być z kimś, to jest zły czas. Chyba nic nie było tak na siłę jak tam. Przez chwilę to było ciekawe doświadczenie, bo możesz zobaczyć, czy wytrzymasz. Poza tym ja nawet nie miałem wielkiego wyboru. Jak myśmy się z moim szefem pożegnali, to było w ciągu jednej nocy - z "Wstajesz i wiesz" lądujesz w "Dzień Dobry TVN". Do widzenia - opowiadał. 

Prezenter bez żalu rozstał się ze śniadaniówką. Odejście z grupy TVN w jego przypadku nie wiązało się z "twardym lądowaniem", ponieważ dziennikarz już wtedy intensywnie rozwijał własny biznes. Zamiłowanie do podróżowania miało być zresztą przyczyną zakończenia współpracy z TVN24. 

Dotąd wydawało mi się, że nikomu nie przeszkadza, że podróżuję. Wracałem mądrzejszy, to bardzo pomagało mi w programie telewizyjnym na żywo, budowało uczciwość i wiarygodność. Moją i stacji. Nagle uznano, że to może zaszkodzić TVN24 - powiedział w podcaście "Rozmowy na pełnej". 

W 2015 roku Kuźniar wywołał kontrowersje, gdy podzielił się relacją z rodzinnej podróży do USA. Jak opowiadał, aby było taniej, zaopatrywał się w sieci tanich supermarketów, a po wycieczce wszystko zwrócił.  

Na podróż z dzieckiem wcale nie jest trudno się spakować, nie trzeba brać wanienek, krzesełek i Bóg wie czego jeszcze. Fotelik samochodowy? Nie ma sensu. Do Kanady i USA nie braliśmy żadnych gadżetów. Pojechaliśmy do Walmartu, kupiliśmy wszystko, co było nam potrzebne, a pod koniec podróży wszystko oddaliśmy, mówiąc, że nam nie pasowało - opowiadał. 

Na Kuźniara spadła lawina krytyki za "januszowanie". Wcześniej dziennikarz podpadł niepochlebnymi wypowiedziami na temat podróżujących rodaków i mówił, że wybiera się na wakacje do "miejsc, które nie są naznaczone Polakami". 

Gwiazdy zwolnione z TVP
8 Zobacz galerię
fot. Mateusz Grochocki/East News, VIPHOTO/East News, VIPHOTO/East News