Oceń
Jakub "Felek" Feliński jest bohaterem programu "Gogglebox. Przed telewizorem" w TTV, gdzie komentuje razem z kolegami, Krzysztofem Ufnalem i Konradem Mariańskim. Poza tym bierze udział w zręcznościowym reality-show "99 - gra o wszystko".
Odkąd Kuba stał się znany, dba o regularną aktywność w mediach społecznościowych. Ostatnio jednak podzielił się przykrą wiadomością. Felek opublikował na Instagramie post, w którym wyznał, że z powodu doznanego urazu znalazł się w szpitalu.
Jakub "Felek" Feliński z "Gogglebox" w szpitalu
Felek sfotografował się w szpitalnym łóżku i choć nie miał powodów do śmiechu, próbował żartować ze swojej sytuacji.
- Feeling na tyle dobry, że udało się ukryć drugi podbródek. Oby to nie były leki. Do zobaczenia na boisku w przyszłym sezonie - napisał.
Internauci natychmiast zaczęli dopytywać, co się stało. Felek wyznał, że powodem hospitalizacji był bolesny uraz nogi, a konkretnie zerwanie więzadła krzyżowego ACL w kolanie. Kontuzja jest poważna i prawie zawsze wymaga operacji, a potem długich zajęć rehabilitacyjnych, by przywrócić kończynę do pełnej sprawności.
Uczestnik "Gogglebox" ma problemy z nogą od dłuższego czasu. W sierpniu na jego profilu pojawiło się zdjęcie, na którym miał kończynę w stabilizatorze. Fani Felka są jednak dobrej myśli i trzymają kciuki, żeby w końcu wyleczył się z kontuzji.
Oceń artykuł