Hotel Paradise: seks "na zgodę" w programie. Krystian i Basia przesadzili?
W "Hotelu Paradise" nie brakuje kontrowersji. Basia i Krystian pokłócili się z powodu Maurycego, a awanturę postanowili zakończyć, idąc ze sobą do łóżka. W sieci pojawiły się liczne komentarze dotyczące kontrowersyjnego zajścia.
" Hotel Paradise" okazał się jednym z najważniejszych programów rozrywkowych emitowanych na antenie TVN7. Kontrowersyjne show, w którym uczestnicy i uczestniczki starają się stworzyć pary, spotkał się z falą krytyki. Zarzucano mu między innymi promowanie płytkich relacji, seksizm, "pusty" styl życia i epatowanie nagością. Nie zmieniło to faktu, że widzowie z zaciekawieniem śledzą sercowe przygody, kłótnie, zdrady i romanse mieszkańców tytułowego hotelu. Obecnie możemy oglądać już 3. edycję programu, która ponownie wywołuje skrajne emocje fanów.
Producenci "Hotelu Paradise" robią wszystko, by widzowie się nie nudzili, trzeba także przyznać, że uczestnicy i uczestniczki są na tyle barwni, że same relacje między nimi przyciągają przed ekrany. Wiele emocji wzbudził powrót do programu Basi, na którą czekał stęskniony Krystian. Między parą doszło jednak do poważnej kłótni, w której nie zabrakło oskarżeń i przekleństw. Zaskakujący był także sposób, jaki wybrali, by się pogodzić.
Hotel Paradise: Basia i Krystian załagodzili kłótnię seksem. Internauci komentują
W trakcie tajnego głosowania uczestniczki "Hotelu Paradise" zadecydowały, że do programu powróci Maurycy. Jego pojawienie się wyraźnie ucieszyło Basię, która rzuciła się na niego i oplotła ramionami i nogami. Tak ciepłe powitanie nie spodobało się Krystianowi. Między parą doszło do poważnej kłótni.
- Przywitałaś się z nim ładniej niż ze mną, więc nie wiem co tam się odku*wiło - zaatakował wybrankę Krystian.
- Zachowujesz się chu*owo w stosunku do mnie! - odpierała zarzuty Basia.
Na szczęście para nie potrafi długo się na siebie gniewać. Postanowili w oryginalny sposób zapomnieć o sprzeczce podczas nocnego "seksu na zgodę". Widzom najwyraźniej spodobała się forma pogodzenia się, jaką wybrali uczestnicy.
- Typowa włoska rodzina. Jak awantura to gorąca i krótka, a potem miłość gorąca i długa.
- Trzeba się pokłócić, żeby potem się ładnie pogodzić.
- Nieważne, że się kłócą - ważne, jak się godzą, a ładnie się pogodzili - czytamy w komentarzach.
Tu się dzieje
