Obserwuj w Google News

Gosia Baczyńska z politowaniem o polskich celebrytkach: „Wyglądają tak samo”

2 min. czytania
05.07.2022 11:42
Zareaguj Reakcja

Gosia Baczyńska, jedna z najbardziej znanych polskich projektantek mody, zdradziła, co sądzi o obecnych kanonach piękna. Jak stwierdziła, celebrytki wyglądają jak klony.

Gosia Baczyńska
fot. Adam Staskiewicz/East News

Gosia Baczyńska jest jedną z najbardziej znanych polskich projektantek mody, która ubiera najbardziej znane polskie gwiazdy. W swojej niedawnej wypowiedzi poruszyła temat swojej depresji, o której poinformowała kilka lat temu, a także wyraziła opinię na temat obecnie obowiązujących „kanonów piękna”. Niektóre celebrytki mogą poczuć się urażone stwierdzeniami projektantki.

Zobacz także: Rafalala komentuje zarzuty Sebastiana Fabijańskiego. „Powinien się przeciwstawić”

Gosia Baczyńska ostro o polskich celebrytkach: „Wyglądają tak samo”

W rozmowie z reporterką „Wprost” Gosia Baczyńska, która zwykle stroni od wywiadów, w szczerych słowach powróciła do tematu swojej depresji. Przyznała, że wcale nie ma zamiaru unikać tego tematu, bo to nic wielkiego. Tak, dopadła mnie depresja i co z tego? – spytała reporterkę. Dodała, że cieszy się, że świadomość społeczna na ten temat wciąż wzrasta, a ona sama uważa, że ma obowiązek mówić o swoich doświadczeniach, by móc w ten sposób pomóc innym.

Redakcja poleca

Teraz zresztą Baczyńska jest jedną z bohaterek serialu dokumentalnego „Powerwoman”, w związku z którym pojawiła się w Cannes. Przyznała, że chciała wyglądać tam lepiej, ale jej się to nie udało. Wyznanie to było okazją do krótkiej wypowiedzi na temat obowiązujących kanonów piękna. Komentarz projektantki, choć wyważony, wyraża wręcz politowanie w stosunku do gwiazd, które wyglądają jak „klony” i zdają się nie wiedzieć, jak niekorzystnie wyglądają ich wypełnione usta, oglądane z boku. Nie podoba mi się to – przyznała wprost.

Czy mam takie klientki? Raczej nie, choć pewnie zdarzają się czasem. Ja to sobie w ogóle myślę, że wiele tych dziewczyn i pań uważa, że jak ktoś jest "nieporobiony", to oznacza, że "nie dba o siebie". Że dla nich może to być porównywalne z brakiem czwórki w uzębieniu (...). Znam takie osoby, czasem zastanawiam się, czy nie patrzą na swój profil w lustrze i nie widzą, jak ich usta wyglądają z boku? Żaden lekarz im nie powie, że powinny wyhamować? – pyta retorycznie projektantka.