Do domu Britney Spears wtargnął jej były mąż. Chciał zakłócić jej ślub [WIDEO]
Ślub Britney Spears był tajemnicą niemal do ostatniej chwili, jednak nie zabrakło nieprzewidzianych zdarzeń. Jak informują amerykańskie media, do domu gwiazdy wtargnął jej były mąż.
Od niedawna w mediach pojawiały się doniesienia o tym, że w najbliższych dniach Britney Spears i jej ukochany - Sam Asghari - planują ślub. Britney bardzo tego chciała już od chwili, kiedy partner się jej oświadczył. Choć data ceremonii nie była ujawniona, to jednak pojawiły się spekulacje, że ślub odbyć się ma z czwartku na piątek polskiego czasu. Teraz amerykańskie media donoszą o niezbyt radosnym incydencie, który miał tam miejsce.
Jak poinformował TMZ, na posesję gwiazdy wtargnął mężczyzna o nieznanych intencjach. Szybko okazało się, że to były mąż Britney - Jason Alexander.
Zobacz także: Rebel Wilson dokonała coming outu. Pokazała zdjęcie partnerki [FOTO]
Do domu Britney Spears wtargnął jej były mąż. Chciał zakłócić jej ślub
Britney Spears i Jason Alexander pobrali się w 2004 roku w Las Vegas. Jak przekazywała potem gwiazda, małżeństwo to było zawarte pod wpływem chwili, a Alexander był jej przyjacielem z dzieciństwa. Związek przetrwał zaledwie 55 godzin - został anulowany.
Okazuje się, że Jason Alexander postanowił o sobie Britney przypomnieć. Wtargnął na posesję gwiazdy, podczas gdy trwały tam właśnie przygotowania do ceremonii ślubnej. Mężczyzna biegał w obejściu domu, wykrzykując imię Britney i próbując ją odszukać. Niestety, próby te zostały udaremnione przez ochroniarzy, którzy obezwładnili niepożądanego gościa. Na miejsce została wezwana także policja.
Z ustaleń TMZ wynika, że Jasonowi przedstawiono zarzut wtargnięcia na cudzą posesję i wandalizmu. Adwokat Britney, Jason Rosengard, zapewnił, że osobiście współpracuje z departamentem szeryfa, aby Alexander został pociągnięty do odpowiedzialności w najszerszym możliwym zakresie.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, iż mężczyzna swoje wtargniecie transmitował w sieci. W serwisie YouTube już pojawiły się zapisy tej relacji. Jaki widać, początkowo ochrona właściwie wpuszczała Alexandra coraz dalej w głąb posesji. Na wideo widać także, że mężczyzna dostaje się do domu gwiazdy, a potem idzie do miejsca, w którym odbyć się ma ceremonia. Podaje rękę członkowi obsługi i przekonuje, że został zaproszony przez Britney. "Jestem Jason Alexander i przyjechałem tu po to, by zniszczyć ten ślub" - mówił, co słychać zresztą na nagraniu. Dopiero po pewnym czasie zostaje schwytany a stream się zawiesza.
Z wieści, które pojawiają się w amerykańskich mediach, wynika, że mimo wszystko ślub Britney doszedł do skutku. Wiadomo, że w ceremonii udział brało wiele światowych gwiazd. Pojawiły się m.in. Madonna, Drew Barrymore, Donatella Versace oraz Paris Hilton.
Tu się dzieje
