Oceń
Dagmara Kaźmierska dała się poznać Polakom jako przebojowa gwiazda reality-show. „Królowa Życia” wkrótce wyda drugą część swojej biografii, w której tym razem zdradzi sekrety jej pobytu w więzieniu. Tymczasem miała udzielić wywiadu, w którym opowiedziała o jej złym stanie zdrowia.
Dagmara z „Królowych Życia” o chorobie nóg: „Rehabilitanci rozkładają ręce”
Kaźmierska w rozmowie z „Twoim Imperium” miała przyznać, że od wielu lat mierzy się z ogromnym bólem. Towarzyszyć ma też jej strach przed utratą sprawności.
Mam ogromny problem z nogami. Najgorsze jest to, że niewiele można z tym zrobić. Rehabilitanci rozkładają ręce
- miała zdradzić dziennikarzom magazynu celebrytka.
Dagmara ma coraz większe problemy z poruszaniem się, co podobno wpłynęło na jej decyzję rezygnacji z występowania w „Królowych Życia”. Kaźmierska upatrywać szansy ma jedynie w ingerencji lekarzy zza oceanu.
Od długiego czasu zmagam się z permanentnym bólem, ledwo chodzę, ale nie tracę nadziei. (...) Od przyszłego roku amerykańscy naukowcy będą testować specjalny żel, który ma zastąpić chrząstkę stawową. Jeśli to nie zadziała, dłużej z tym bólem nie pociągnę, dojdzie do całkowitego usztywnienia i przestanę chodzić
- miała wyznać gwiazda zmagająca się z poważnymi problemami zdrowotnymi.
Dagmara Kaźmierska nie poddaje się w walce o zdrowie, a podczas wywiadu miała przyznać, że wciąż wierzy, że kiedyś założy wysokie, dwunastocentymetrowe szpilki.
Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć celebrytce powrotu do pełnej sprawności.
Oceń artykuł