Obserwuj w Google News

Bill Cosby wyszedł z więzienia: "Zawsze podtrzymywałem, że jestem niewinny"

2 min. czytania
01.07.2021 09:25

Bill Cosby wyszedł na wolność. Sąd Najwyższy Pensylwanii unieważnił wyrok skazujący komika Billa Cosby'ego za napaść seksualną. Powodem decyzji są uchybienia podczas procesu.

Bill Cosby
fot. East News

Bill Cosby po dwóch latach spędzonych w więzieniu wyszedł na wolność. Sąd Najwyższy w Pensylwanii uchylił wyrok za przestępstwo komika na tle seksualnym. Cosby spędził dwa lata w więzieniu, odsiadując 10-letni wyrok za wykorzystanie seksualne byłej kanadyjskiej koszykarki i pracownicy uniwersytetu Temple, Andrei Constand. Pojawiły się uchybienia podczas procesu przeciwko aktorowi.

Zobacz też: Bill Cosby znów stanął przed sądem w sprawie molestowania i gwałtu

Bill Cosby wyszedł z więzienia: "Zawsze podtrzymywałem, że jestem niewinny"

Chodzi m.in. o jego umowę z 2005 roku z ówczesnym prokuratorem stanowym, który uznał, że wobec braku fizycznych dowodów nie ma szans na postawienie aktorowi zarzutów karnych. Jedyny sposób na stwierdzenie jego winy byłby proces cywilny. Bill Cosby zawarł wtedy formalną umowę z prokuratorem okręgowym.

Z kolei według niej komik odpowiadał za swój czyn nie przed sądem karnym, ale przed cywilnym. Ponad 10 lat później następca prokuratora odtajnił obciążające Billa zeznania, wykorzystując je do postawienia mu zarzutów, doprowadzających do jego skazania. Z kolei innym uchybieniem miało być dopuszczenie do zeznać pięciu kobiet, które zeznały, że one również były ofiarami molestowania seksualnego.

Sędzia jednak uznał, że te zeznania dotyczyły odosobnionych przypadków, natomiast w nowym wyroku Sąd Najwyższy wykluczył ponowne postawienie zarzutów aktorowi.

Gdy Cosby wychodził na wolność, pod jego domem zgromadzili się dziennikarze oraz protestujący. Cosby, w towarzystwie swojej prawniczki Jennifer Bonjean i rzecznika Andrew Wyatta, wyszedł do dziennikarzy. Aktor zdobył się też na komentarz na Twitterze.

"Zawsze podtrzymywałem, że jestem niewinny" - tłumaczył Bill Cosby.

Decyzja sądu zszokowała kobiety, które oskarżyły Cosby'ego o napaść seksualną. Victoria Valentino, jedna z kobiet oskarżających aktora, stwierdziła, że wypuszczenie komika na wolność, to dla niej jak "uderzenie w brzuch".

"Co to mówi o wartości kobiety? Czy nasze życie nic nie znaczy? To naprawdę smutne stwierdzenie na temat wartości kobiety. Jestem wściekła, roztrzęsiona" - podsumowała. Z kolei Lisa Bloom prawniczka trzech z kobiet, które oskarżyły aktora o molestowanie, na antenie telewizji CNN wyraziła swoje oburzenie. "To jest nie do pomyślenia" - skomentowała.