Oceń
„Ojciec Mateusz” z Arturem Żmijewskim w roli głównej, to kultowy serial emitowany na antenie TVP, który doczekał się rzeszy fanów. Widzowie od 2008 roku mogą śledzić losy charyzmatycznego księdza, który w wolnym czasie zajmuje się rozwiązywaniem zagadek kryminalnych. Co dalej z telewizyjnym hitem?
Zobacz także: "Ojciec Mateusz": ksiądz Mateusz jako biskup. Zbliża się ostatni odcinek serialu?
To koniec „Ojca Mateusza”? Przyszłość serialu stoi pod znakiem zapytania
Jak donoszą media, stacja TVP zakończyła swoją współpracę z przedsiębiorstwem ATM Grupa, które do tej pory odpowiadało za produkcję popularnego serialu.
Choć ogłoszono konkurs, w ramach którego Telewizja Polska miała wyłonić nowego producenta, do tej pory nie są znane jego wyniki, które zapowiadano na sierpień bieżącego roku. Jak poinformował portal Wirtualna Polska, ze względu na inflację i znaczny wzrost kosztów produkcji, stacja może zdecydować się na samodzielną realizację nowych sezonów „Ojca Mateusza”.
Nie jest znany oficjalny komentarz Grupy ATM, jednak jak możemy przeczytać na Wirtualnemedia.pl, do spółki do tej pory nie dotarły oficjalne informacje o zakończeniu przetargu i jego wynikach.
Możemy tylko wyrazić ubolewanie, że standardy komunikacji publicznego nadawcy o rozstrzygnięciu publicznych przetargów dopuszczają do takiej sytuacji
– podsumował przedstawiciel Grupy ATM w rozmowie z portalem.
Wygląda na to, że na doniesienia, co dalej z „Ojcem Mateuszem” będziemy musieli jeszcze poczekać.
Oceń artykuł