Obserwuj w Google News

Antoni Królikowski uciekał przed dziennikarzem. "Nie będę rozmawiał z jakimś kmiotem"

2 min. czytania
03.03.2022 07:26
Zareaguj Reakcja

Antoni Królikowski wziął udział w konferencji prasowej nowego show "Przez Atlantyk". Była to okazja do spotkania z dziennikarzami, na co chyba jednak nie miał zbytniej ochoty. Jak poinformował wcześniej Pudelek, aktor miał być agresywny i zwyzywać reportera. Teraz opublikowano wideo, dokumentujące zajście.

Antek Królikowski
fot. Instagram/Antek Królikowski/screen

Antoni Królikowski od tygodnia nie cieszy się dobrą prasą. Wszystko przez sensacje o tym, jakoby już miał rozstać się z Joanną Opozdą. Doniesienia, które przedstawił na swoich łamach Pudelek, wywołały olbrzymią falę negatywnych komentarzy nie tylko w stronę samego Antka, który - zgodnie z doniesieniami - miał już dawno zdradzać żonę i mocno imprezować, kiedy ta leżała w łóżku, by nie zaszkodzić ciąży. Rykoszetem "obrywa się" także mamie Antka - Małgorzacie Ostrowskiej-Królikowskiej, za niewłaściwe wychowanie syna.

Zobacz także: Królikowski zwyzywał dziennikarza podczas konferencji? "Bardzo agresywny, wszyscy się wystraszyli"

Antoni Królikowski uciekał przed dziennikarzem. "Nie będę rozmawiał z jakimś kmiotem"

Na początku całego zamieszania aktor w kilku wypowiedziach odnosił się do wszystkiego w sposób wyważony, apelując o to, by nie poddawać się manipulacji:

Trafiają do mnie różne wiadomości i zapytania, rozumiem, że na podstawie doniesień medialnych możecie się czuć zaniepokojeni, ale apeluje - proszę, nie poddawajmy się wszyscy tej niepotrzebnej manipulacji. Nie żyjcie plotkami. Kiedyś Wam opowiem coś o sobie, bo mam wrażenie, że muszę, a tymczasem wybaczcie, ale mam ważniejsze sprawy na głowie niż kręcenie medialnych afer. Liczy się życie. Wszyscy potrzebujemy spokoju i pokoju - mówił Królikowski.

Niestety, podczas konferencji show "Przez Atlantyk" aktor miał zachowywać się agresywnie i zwyzywać reportera, o czym informował Pudelek. Teraz w serwisie pojawiły się kolejne materiały, na których widać Królikowskiego uciekającego przed dziennikarzem. Gwiazdor filmów Vegi tłumaczył, że nie może się odnieść do żadnych pogłosek ze względu na dobro Joanny Opozdy.

Redakcja poleca

Pudelek opublikował wideo, które ukazuje całą sytuację. Widać na nim jak dziennikarz próbuje zrobić z aktorem wywiad, ale ten, mówiąc do telefonu, kompletnie ignoruje pytania.

Pudelek po serii jakiegoś bełkotliwego… kłamliwych… chce ze mną robić wywiad. To są jakieś jaja - mówi do telefonu Królikowski, jakby chciał kręcić InstaStories. Po tym widać kolejną próbę nawiązania rozmowy, na którą Antek reaguje zbyciem dziennikarza:

Nie będę rozmawiał z kmiotem, który po prostu jakieś stosuje dziwne manipulacje w moim życiu. Ja się nie mogę odnieść do tego, co mi zarzucacie ze względu na stan zdrowia mojej żony - mówi na nagraniu.  Ale dziennikarz Pudelka był nieustępliwy:

Zdradziłeś ciężarną żonę z sąsiadką. Nie jest ci wstyd? - drążył.