Oceń
Anna Przybylska nie była typem tej gwiazdy, która brylowała na ściankach i musiała być na każdej imprezie pełnej celebrytów. Jednak przez stan zdrowia nie pojawiła się na gali „Viva! Najpiękniejsi” – zdecydowała się na nagranie z podziękowaniami, które miało zostać zrealizowane w domu aktorki. Ta jednak wybrała hotel. Menadżerka zdradziła, że nie chciała wpuszczać kamer do mieszkania.
Zobacz także: Dzisiaj 8. rocznica śmierci Anny Przybylskiej. Wzruszające wspomnienia rodziny aktorki
Anna Przybylska na ostatnim nagraniu
- Ania nie lubiła tych wszystkich plebiscytów, rankingów. Krępowały ją tego rodzaju zaszczyty, czasami śmiała się z tych często dziwacznych zestawień – opowiadała w biografii siostra Anny Przybylskiej, Agnieszka.
Anna Przybylska była zaszczycona, że otrzymała nagrodę dla „Najpiękniejszej” – wygrała głosami czytelników pisma. Nagranie z jej podziękowaniami powtarzano kilka razy.
- Czuła się już źle i brała silne leki przeciwbólowe, ale wciąż wolała wyjść na zewnątrz, niż wpuścić ekipę do domu. Do końca broniła swojej oazy prywatności – powiedziała menadżerka aktorki dla „Party”.
- Zanim podziękuję jednak za swoją wygraną, chciałabym się podzielić taką refleksją. Ten plebiscyt jest trochę dla mnie niezrozumiały, bo trudno jest porównywać ludzi z różnych branż. Mam na myśli sportowców, dziennikarzy, aktorów, prezenterów. Zawsze zastanawiam się, czym państwo się kierujecie, kiedy głosujecie w plebiscycie. Wspólnym mianownikiem musi być wyraz ogromnego szacunku i sympatii. I ja za ten szacunek i sympatię bardzo gorąco dziękuję – mówiła na nagraniu Anna Przybylska.
- Jest mi trochę smutno, że nie mogę być z państwem, że nie mogę podziękować tak personalnie, ale robię to mentalnie i na odległość. Piotruś (Piotr Adamczyk - przyp.red.), mam gorącą prośbę, żebyś odebrał również moją statuetkę – kontynuowała.
Po emisji nagrania do menadżerki Anny Przybylskiej odzywa się wiele osób proponujących pomoc. Widać było, że aktorka jest poważnie chora. W tym gronie są m.in. Leszek Czarnecki i Jolanta Pieńkowska. To im podczas pogrzebu pani Krystyna, mama aktorki, dziękuję za wsparcie finansowe.
RadioZET.pl/Party.pl
Polskie gwiazdy, które są nieuleczalnie chore [GALERIA]

Oceń artykuł