Anna Lewandowska świętuje 4. urodziny Klary. Pokazała niepublikowane zdjęcia z porodówki [FOTO]
Klara Lewandowska 4 maja obchodziła urodziny. Starsza córka Anny i Roberta Lewandowskich skończyła cztery lata. Z tej okazji słynna trenerka podzieliła się intymnymi fotografiami z porodówki, na których w całości widać nowo narodzoną Klarę.
Klara Lewandowska obchodziła czwarte urodziny. Córka Anny i Roberta Lewandowskich przyszła na świat dokładnie 4 maja 2017 roku jako pierwsze dziecko popularnej trenerki fitness i kapitana polskiej reprezentacji. Przyjście na świat pociechy naczelnej polskiej power couple było wielkim wydarzeniem medialnym. Do dzisiaj wizerunek dziewczynki jest pilnie strzeżony w internecie, a twarz Klary Lewandowskiej oficjalnie nadal stanowi zagadkę.
Klara dość często pojawia się na zdjęciach Anny i Roberta razem z młodszą siostrą Laurą. Druga córka Lewandowskich lada moment również będzie obchodziła urodziny. Tymczasem obie dziewczynki bawiły się na domowym przyjęciu wyprawionym Klarze przez rodziców. W tym roku ze względu na pandemię Lewandowscy nie mogli zorganizować hucznego garden party. Solenizantka świętowała urodziny w gronie najbliższych, przy torcie, balonach i domku dla lalek.
Anna Lewandowska na uroczym zdjęciu z córkami. Już nie ukrywa twarzy dzieci? [FOTO]
Klara Lewandowska skończyła cztery lata. Anna pokazała rzadkie zdjęcia
Anna Lewandowska zamieściła zdjęcia z urodzin Klary i złożyła jej życzenia.
Klarcia! 4. Żebyś zawsze miała odwagę spełniać swoje marzenia. Żebyś zawsze wiedziała, że możesz osiągnąć WSZYSTKO, co tylko sobie zaplanujesz. Zawsze będę dmuchać w Twoje skrzydła. Jesteśmy z Ciebie bardzo dumni! - przekazała córce trenerka.
Ciekawiej było jednak na Instastories. Anna Lewandowska po raz pierwszy udostępniła zdjęcia z porodówki zdobione tuż po narodzinach Klary. Wśród rozczulających kadrów można podziwiać maleńką dziewczynkę zawiniętą w beciki i czuwającą przy niej Anię.
Dokładnie 4 lata temu - przypomniała trenerka.
Czego życzycie Klarze?
Anna Lewandowska przyznała, że korzysta z wsparcia niani. "Mamy pomoc, bo ja bym zwariowała"