Agustin Egurrola odpowiada na zarzuty o współpracę z TVP: "Idę zgodnie ze swoim sumieniem"
Agustin Egurrola spełnia się m.in. jako juror tanecznego show TVP "Dance Dance Dance". Wielu jego kolegów oraz koleżanek, w tym Kinga Rusin, wyraziło oburzenie z faktu, iż Egurrola przeszedł do Telewizji Publicznej. W rozmowie z "Party" Agustin skomentował swoją decyzję i atak kolegów z branży na jego osobę.

Agustin Egurrola jest szczęśliwy i spełniony zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Gwiazdor niedawno zmienił pracę i przeszedł ze stacji TVN do Telewizji Polskiej, co wywołało nie lada zaskoczenie i zniesmaczenie wśród jego kolegów i koleżanek, m.in. Kingi Rusin.
Zobacz też: Agustin Egurrola przerwał milczenie po transferze do TVP. Dlaczego odszedł z TVN?
Agustin Egurrola odpowiada na zarzuty o współpracę z TVP: "Idę zgodnie ze swoim sumieniem"
Agustin jednak nie patrzy na innych i robi swoje jako juror "Dance Dance Dance". W rozmowie z "Party" skomentował swoją decyzję odnośnie przejścia do Telewizji Publicznej.
"Taniec jest moją pasją, którą kieruję się całe życie i idę za tą pasją. I "Dance Dance Dance" to był kolejny przystanek na mojej tanecznej drodze, i to są moje priorytety w życiu, i idę do przodu" - powiedział Egurrola w rozmowie z "Party".
Choreograf i juror "Dance Dance Dance" zdradził też, co myśli o komentarzu Kingi Rusin, która w ostrych słowach skomentowała jego transfer do Telewizji Polskiej.
"Każdy ma prawo do swojego zdania" - zauważył. "Ja idę zgodnie ze swoim sumieniem i jestem tam, gdzie jest taniec, gdzie moi tancerze mogą występować, gdzie mogę się realizować. Całe życie się uczyłem tańca, uczę tańca i chcę być w takich programach" - podkreślił Egurrola.