Agnieszka Woźniak-Starak znika z "Dzień Dobry TVN". Zobaczymy ją ponownie? "Jestem zupełnie poza zasięgiem"
Wielbiciele Agnieszki Woźniak-Starak muszą przygotować się na jej zniknięcie z planu "Dzień Dobry TVN". Przez pewien czas dziennikarka nie będzie prowadzić śniadaniowego formatu. Postanowiła wybrać się w miejsce, które odwiedzała ze zmarłym mężem Piotrem Woźniakiem-Starakiem.
Agnieszka Woźniak-Starak to jedna z najpopularniejszych polskich dziennikarek, prezenterek i osobowości telewizyjnych, która medialną karierę rozpoczynała w Polskim Radiu. Bardzo szybko nawiązała współpracę z Telewizją Polską, mogliśmy oglądać ją w "Kawa czy herbata" i "Pytanie na śniadanie". W 2013 roku postanowiła zmienić pracodawcę i związała się z TVN. Bardzo szybko stała się jedną z najbardziej rozpoznawanych twarzy stacji, sympatię widzów zyskała dzięki takim programom jak " Dzień Dobry TVN", "Big Brother Arena" czy "Ameryka Express".
Agnieszka zdecydowała się na zawieszenie kariery w 2019 roku po tragicznej śmierci ukochanego męża Piotra Woźniaka-Staraka. Ciało znanego producenta wyłowiono z jeziora Kisajno na Mazurach. Dziennikarka postanowiła odciąć się od show-biznesu i zniknęła z mediów. Do pracy wróciła w 2020, obecnie ponownie możemy oglądać ją w "Dzień Dobry TVN", gdzie z Ewą Drzyzgą tworzą jeden z najbardziej lubianych duetów prowadzących. Wielu widzów nie wyobraża sobie bez nich śniadaniowego formatu. Mamy dla nich złą wiadomość, Agnieszka na jakiś czas zniknie z programu. Co się stało?
Agnieszka Woźniak-Starak i Ewa Drzyzga znikają z "Dzień Dobry TVN". Zobaczymy je ponownie?
Na szczęście Woźniak-Starak i jej koleżanka z planu nie znikną z "Dzień Dobry TVN" na dobre, chodzi po prostu o urlop od zawodowych wyzwań. W rozmowie z portalem Plotek Agnieszka uspokoiła fanów.
- Nie będzie żadnych roszad. Mamy już ułożony grafik na lipiec i sierpień. My z Ewą mamy to szczęście, że w lipcu nie mamy żadnego dyżuru, więc mamy wakacje. Wracamy 6 sierpnia, ale w naszej parze - poinformowała.
Prezenterka zdradziła, że planuje wypoczynek na Mazurach, gdzie jeździła z ukochanym Piotrem. Podkreśliła, że na urlopie stara się maksymalnie odciąć od mediów i elektroniki, by naładować akumulatory w otoczeniu przyrody i ukochanych psów.
- Pewnie Mazury. Ja nie lubię w wakacje wyjeżdżać z Polski, bo to lato u nas jest takie krótkie, że zawsze na początku się martwię, że ono już się kończy (...) Nie mam zasięgu tam, gdzie jestem na Mazurach. Nie ma wtedy do mnie dostępu, nie przychodzą mi nawet powiadomienia, że ktoś próbował się połączyć. Jestem zupełnie poza zasięgiem. Mam taki czas, że jestem w towarzystwie przyrody, zwierząt, są psy, są konie i dla mnie to są najlepiej spędzone wakacje - podsumowała.
Pozostaje nam życzyć udanego urlopu.
Tu się dzieje
