Adriana Kalska załamana po rozstaniu z Roznerskim? Grafika aktorki zaniepokoiła fanów [FOTO]
Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski rozstali się. O zakończeniu związku poinformowała sama aktorka. Jedna z opublikowanych przez nią grafik zasugerowała internautom, że cierpi po rozstaniu.

Adriana Kalska to popularna polska aktorka, która znana jest doskonale widzom seriali. Mogliśmy oglądać ją w takich produkcjach jak "Sama słodycz", "Asymetria", "Hotel 52" czy "Na dobre i na złe", jednak największy rozgłos przyniosła jej rola Izabeli Chodakowskiej w "M jak Miłość". W jednym z najpopularniejszych polskich seriali obyczajowych występuje od 2015 roku, w 2021 dołączyła do obsady "Papierów na szczęście". Przekonaliśmy się, że posiada także talent wokalny, w 10. edycji "Twoja twarz brzmi znajomo" zajęła 4. miejsce.
W 2018 roku w mediach pojawiła się informacja o związku Adriany z Mikołajem Roznerskim, jednym z najbardziej rozpoznawalnych obecnie polskich aktorów, który także jest jedną z gwiazd "M jak Miłość". O aktorskiej parze zrobiło się bardzo głośno, zwłaszcza kiedy pojawiły się plotki i zaręczynach i planowanym ślubie. Niestety, życie pisze własne scenariusze i okazało się, że związek serialowych gwiazd to już przeszłość. Poinformowała o tym sama Kalska za pośrednictwem mediów społecznościowych. Czyżby jedna z najnowszych grafik wskazywała na to, że ciężko jej pogodzić się z rozstaniem?
Polskie gwiazdy, które urodzą w 2022 roku [GALERIA]

Adriana Kalska cierpi po rozstaniu z Mikołajem Roznerskim? Opublikowała wymowną grafikę
Na Instastory Adriany Kalskiej pojawiła się grafika dotycząca przypadającego w tym roku 17 stycznia "Blue Monday", rzekomo najbardziej depresyjnego dnia w całym roku. Psycholog Cliff Arnall ustalił ją, uwzględniając czynniki psychologiczne, meteorologiczne i ekonomiczne. We wtorek 18 stycznia na Instastory Kalskiej pojawiła się słodko-gorzka grafika.
- Co ci jest? Najbardziej depresyjny dzień w roku był wczoraj - pyta rysunkowa kobieta mężczyznę siedzącego smutno.
- Wciąż świętuję - odpowiada bohater.
Choć rysunek z pewnością ma charakter satyryczny, znalazły się osoby, które odbierają opublikowanie go jako dowód na smutek Adriany Kalskiej po rozstaniu z Mikołajem Roznerskim. Sama aktorka w oficjalnym oświadczeniu poinformowała, że nie ma zamiaru po raz kolejny komentować sprawy. Miejmy nadzieję, że koniec relacji nie sprawił Kalskiej zbyt wiele bólu.