TVP ukarana przez KRRiT. Zapłacą tysiące złotych za złamanie przepisów
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zakończyła postępowanie w sprawie TVP Nauka. Telewizja Polska będzie musiała zapłacić karę za złamanie przepisów ustawy. Sprawą od kwietnia zajmował się przewodniczący KRRiT Maciej Świrski.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ukarała TVP
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zdecydował o ukaraniu Telewizji Polskiej. W kwietniu KRRiT wszczęła postępowanie dotyczące reklam na kanale TVN Nauka. Sprawą od kwietnia bieżącego roku zajmował się Maciej Świrski, który z urzędu wszczął postępowanie. TVP zmuszona jest zapłacić karę w wysokości czterech tysięcy złotych. Za co?
Telewizja Polska musi zapłacić za złamanie ustawy
Jak podaje „Presserwis”, chodzi tu o reklamy, które emitowane były na kanale w dniu 21 kwietnia. Tego dnia ich łączny czas nadawania w paśmie wieczornym (od 18.00 do 24.00) przekroczył ustawowy limit o 49 sekund. Czas antenowy, jaki przeznaczono na same reklamy, wynosił wówczas 72 minuty i 49 sekund. „Zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji między godz. 6 a 18 i 18 a 24 na reklamy można przeznaczać po 20 proc. czasu, tj. nie więcej niż odpowiednio 144 minuty i 72 minuty” – informuje Press.
Pod koniec ubiegłego roku karę w podobnej sprawie wymierzono stacji TVN, która przerwała reklamami główne wydanie „Faktów”. Telewizja naruszyła wówczas art. 16 ust. 6 pkt 1 ustawy o radiofonii i telewizji. Według polskiego prawa serwisy informacyjne nie mogą być przerywane reklamami. TVN tłumaczył jednak, że doszło wtedy do usterki technicznej, za którą niezwłocznie przeproszono widzów. „Doszło do przypadkowego wyzwolenia bloku reklamowego przez operatora emisji, co skutkowało omyłkowym nadaniem planszy rozpoczynającej blok reklamowy oraz fragmentu spotu reklamowego” – argumentowano.
KRRiT mimo to nałożyła na stację 80 tysięcy złotych grzywny. W połowie kwietnia Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił jednak decyzję przewodniczącego organu. Wyrok w sprawie zapadł 16 kwietnia 2024 roku. W uzasadnieniu podkreślono, że po stronie nadawcy nie było celowego działania.
Źródło: Radio ZET/Press/Wirtualne Media
Tu się dzieje
