Susan Wojcicki nie żyje. To ona kierowała platformą YouTube
Nie żyje Susan Wojcicki. Była CEO platformy YouTube zmarła po walce z ciężką chorobą. Miała 56 lat.
Nie żyje Susan Wojcicki
Susan Wojcicki nie żyje. Informację o jej śmierci przekazał za pośrednictwem Facebooka jej mąż Denis Troper. Ujawnił jednocześnie, że przyczyną jej śmierci był nowotwór.
„Z głębokim smutkiem dzielę się wiadomością o śmierci Susan Wojcicki. Moja ukochana żona, z którą przeżyłam 26 lat i matka naszych pięciorga dzieci, odeszła od nas dzisiaj po 2 latach życia z rakiem płuc niedrobnokomórkowym. Susan była nie tylko moją najlepszą przyjaciółką i partnerką w życiu, ale także błyskotliwym umysłem, kochającą matką i drogą przyjaciółką dla wielu. Jej wpływ na naszą rodzinę i świat był niemierzalny. Jesteśmy załamani, ale wdzięczni za czas, który z nią spędziliśmy. Proszę, miejcie naszą rodzinę w swoich myślach, gdy przechodzimy przez ten trudny czas” – czytamy w poście. Wojcicki miała 56 lat.
Susan Wojcicki kierowała platformą YouTube
Susan Wojcicki zapisała się w historii firmy Google i platformy YouTube. W 1998 roku wynajmowała swój garaż Sergeyowi Brinowi i Larry’emu Page’owi, gdy ci kładli podwaliny pod budowę firmy, która dziś jest jednym z gigantów na rynku technologicznym. W 2014 roku została mianowana CEO platformy YouTube. Z funkcji tej zrezygnowała w 2023 roku, informując współpracowników, że chciała skupić się na rodzinie, zdrowiu i prywatnych projektach.
To właśnie w okresie kierownictwa Wojcicki YouTube stał się jedną z największych platform rozrywkowych w internecie. Susan angażowała się w życie społeczności użytkowników platformy, starając się odpowiadać na niektóre z pytań i skarg ze strony twórców. Kiedy film podsumowujący 2018 rok – YouTube Rewind – okazał się klapą, zdobywając kilkanaście milionów łapek w dół, Wojcicki napisała na swoim blogu: „Nawet w domu moje dzieci powiedziały mi, że nasz Rewind z 2018 roku był „żenujący”. Słyszymy, że nie pokazał dokładnie kluczowych momentów roku ani nie odzwierciedlał YouTube’a, którego znacie” – napisała.
Dzień później PewDiePie – youtuber, który miał wówczas największą liczbę subskrybentów – pochwalił reakcję Wojcicki, twierdząc, że „miło jest usłyszeć, że [pracownicy YouTube’a] przyznają się do błędów”. „Masz rację, że czasami popełniamy błędy, ale ciężko pracujemy, aby słuchać twórców i przeglądać nasze systemy, gdy twórcy zgłaszają problemy” – odpisała twórcy w sekcji komentarzy.
Źródła: Radio ZET/Facebook: Dennis Troper