Obserwuj w Google News

Norbi przyznał się do zdrad. „Poszło, jak z bicza strzelił”

2 min. czytania
08.07.2024 12:16

Norbi obecnie wiedzie szczęśliwe życie u boku trzeciej żony. W wielu wywiadach podkreślał, że na prawdziwą miłość musiał czekać wiele lat. Teraz nie kryje szczęścia i z pokorą patrzy na swoją przeszłość. W rozmowie z Żurnalistą przyznał, że jego poprzednie związki zdecydowanie odbiegały od ideału, m.in. ze względu na jego niewierność. Wokalista wyznał, że dopuścił się wielu zdrad.

Norbert "Norbi" Dudziuk
fot. Wojciech Olkusnik/East News

Norbi zaskoczył wyznaniem. W przeszłości zdradzał swoje żony

Norbi może poszczycić się sporym gronem fanów. Wokalista, któremu popularność przyniósł utwór „Kobiety są gorące”, w ostatnich latach był jedną z gwiazd Telewizji Polskiej. Widzowie polubili go w roli gospodarza programu „Jaka to melodia?”, a potem jako prowadzącego „Koło fortuny”. Choć prezenter ostatnio stracił posadę w lubianym teleturnieju, wciąż jest aktywny zawodowo i chętnie udziela wywiadów. Jakiś czas temu gościł u Żurnalisty, gdzie zdecydował się podzielić kilkoma szczegółami ze swojego życia prywatnego.

Okazuje się, że wokalista przed laty miał spory problem z… dochowaniem wierności. Gwiazdor przyznał, że wielokrotnie zdradzał swoje partnerki. - Wiesz, jak było z pierwszą zdradą tuż przed karierą? Byłem jeszcze Norbertem Dudziukiem. Jak zdradziłem ją z koleżanką, to przyszedłem do domu i wiesz, co zrobiłem? Poszedłem pod prysznic, bo wydawało mi się, że ja to zmyję z siebie - opowiadał.

Redakcja poleca

Były gwiazdor TVP nie poprzestał jednak tylko na jednym skoku w bok. Tak mówił o kolejnych zdradach. - Ten pierwszy raz tylko musisz przejść. Poszło, jak z bicza strzelił. Teraz mam pytanie do siebie i do wszystkich. Jak to jest, że teraz ja swojej żony nie zdradziłem? To chodzi tylko o lata? Wtedy myślałem, że to jest zabawa - to jest show-biz. – mówił.

Norbi dodał, że duży wpływ na to jak postępował, miał jego ówczesny styl życia, w którym nie brakowało używek i nałogów. - Drugi związek - równia pochyła. Powiedziałem wprost. Przynajmniej tyle, że jej nie oszukiwałem. Gdy romans się rozpoczął, przyjechałem do domu i powiedziałem: "Nie ma to sensu. Jest inna osoba". Były jeszcze próby powrotu, nieudane zupełnie. Tutaj dużą rolę zagrał hazard i alkohol. Gdybym się normalnie prowadził - jeździł na koncerty i tyle - to by to zupełnie inaczej wyglądało. – wyznał.

Norbi odnalazł szczęście u boku trzeciej żony

Artysta nie ukrywa, że zmienił podejście do życia i związków, kiedy na jego drodze stanęła projektantka mody - Marzena Chełmińska. Para pobrała się w 2016 roku i do dziś tworzy niezwykle zgrany związek. „Czekałem na moją Marzenę przez całe życie. To kobieta anioł, która ma bardzo dobre serce, oddałaby swoją ostatnią koszulę, gdyby trzeba było" – przyznał w jednym z wywiadów.

To dzięki ukochanej Dudziuk zaznał spokoju i dowiedział się, czym jest bezwarunkowa miłość. - W wieku czterdziestu trzech lat poznałem kobietę swego życia i dopiero przy Marzenie dowiedziałem się, o co chodzi w małżeństwie. To nie te czasy, kiedy fanki uganiały się za mną, a ja latałem po bibach i dyskotekach. Zmieniłem się. Jestem statecznym panem w koszuli i marynarce z butonierką – podkreślał.

Źródło: Radio ZET/Żurnalista/Plejada/VIVA!

Nie przegap