Jest komentarz ws. zawieszenia Przemysława Babiarza. "Ogrom cenzury i niekompetencji”
Przemysław Babiarz został odsunięty od komentowania igrzysk olimpijskich. Do decyzji władz Telewizji Polskiej odniosło się Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.
Przemysław Babiarz zawieszony w TVP
Przemysław Babiarz miał komentować tegoroczne igrzyska. Niestety podczas ceremonii otwarcia powiedział on coś, co nie spodobało się władzom Telewizji Polskiej. Kiedy w tle słychać było kultowy utwór „Imagine” Johna Lennona, komentator rzucił w eter: – „Imagine”, czyli świat bez nieba, bez narodów, religii. I to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety.
Jego słowa spotkały się z krytyką ze strony niektórych widzów. Skłoniły też władze stacji do podjęcia drastycznych kroków. Babiarz został odsunięty od komentowania sportowych zmagań i zawieszony. „Szanowni Państwo, wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie – to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie. Informujemy, że po wczorajszych skandalicznych słowach Przemysława Babiarza, został on zawieszony w obowiązkach służbowych i nie będzie komentował zmagań podczas Igrzysk Olimpijskich” – przekazało Biuro Spraw Korporacyjnych TVP S.A.
Mówi się, że czarne chmury zbierały się nad nim od pewnego czasu. Babiarz był przed tym ostrzegany. Informator Faktu zasugerował, że decyzja o jego zawieszeniu mogła być wynikiem nacisków „z góry”. – Był solą w oku kierownictwa stacji jako ulubieniec Jacka Kurskiego – miał powiedzieć rozmówca tabloidu.
Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich zajęło stanowisko ws. Przemysława Babiarza
Decyzja o zawieszeniu Przemysława Babiarza odbiła się głośnym echem w mediach i wywołała falę mniej lub bardziej emocjonalnych reakcji. Teraz głos w sprawie zabrało Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, które krytycznie odniosło się do stanowiska Telewizji Polskiej.
„Skandaliczna decyzja o zawieszeniu red. Babiarza pokazuje ogrom cenzury i niekompetencji w nielegalnie przejętej w grudniu ub. r. TVP oraz brak elementarnej wiedzy o rzemiośle dziennikarskim nowych, bezprawnie wybranych władz telewizji publicznej, którą rząd Donalda Tuska chce osłabić, a następnie zniszczyć udostępniając przestrzeń medialną nadawcom komercyjnym sprzyjającym koalicji zarządzającej Polską od 13 grudnia 2024 r.” – czytamy na stronie SDP.pl.
„Odpowiedź TVP na zawieszenie red. Przemysława Babiarza także bulwersuje. Oto władze Telewizji Polskiej S.A., nie podając nazwisk sygnatariuszy komunikatu, napisały m.in.: »Wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie – to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie«. Te słowa z oświadczenia TVP stanowią nieprawdopodobny przykład braku poszanowania już nie tylko dla dziennikarza, ale odbiorców tej telewizji” – dodano w dalszej części komunikatu.
„Panie Redaktorze, Panie Przemysławie, Przemku, wyrazy szacunku za mądre słowa podczas otwarcia IO w Paryżu!” – zakończono. Pod komentarzem podpisali się członkowie zarządu SDP.
Źródła: Radio ZET/Fakt.pl/SDP.pl