Obserwuj w Google News

Joost Klein uniewinniony. Prokuratura zakończyła śledztwo ws. Eurowizji 2024

3 min. czytania
13.08.2024 09:44

Szwedzka prokuratura zakończyła śledztwo ws. Joosta Kleina. Reprezentant Holandii na Eurowizji 2024 został oczyszczony z zarzutów, lecz sama EBU podtrzymuje, że jego dyskwalifikacja z konkursu była zasadna. Holenderska telewizja domaga się rozmów.

Joost Klein
fot. IDA MARIE ODGAARD/AFP/East News

Joost Klein uniewinniony. Szwedzka prokuratura zakończyła śledztwo ws. skandalu z Eurowizji 2024

Sprawa Joosta Kleina w końcu doczekała się zakończenia. Reprezentant Holandii na 68. Konkursie Piosenki Eurowizji w Malmö został z niej wykluczony po oskarżeniach, jakie skierowała wobec niego fotografka pracująca dla EBU (Europejskiej Unii Nadawców). Kobieta miała paść ofiarą przemocy ze strony Joosta. Holender był podejrzany o stosowanie poważnych gróźb, a także uszkodzenie kamery należącej do fotografki. Do wspomnianej sytuacji miało dojść za kulisami jednej z konferencji. Sprawą zajęła się szwedzka policja oraz sama EBU, która na podstawie wewnętrznego dochodzenia, zdecydowała o dyskwalifikacji Joosta. EBU uniemożliwiła Holendrowi udział w finale, lecz do dziś nie wyjaśniła sytuacji, do której doszło za kulisami Eurowizji 2024. Niejasną sprawą Kleina przez kilka miesięcy zajmowała się szwedzka prokuratura, która zdecydowała o zamknięciu śledztwa.

Redakcja poleca

„Śledztwo dowiodło, że mężczyzna wykonał ruch, którym uderzył w kamerę filmową kobiety. Przebieg zdarzeń był szybki i został odebrany inaczej przez świadków incydentu” – czytamy w oświadczeniu szwedzkich służb. Młodszy prokurator Fredrik Jönsson przekazał, że „zamknął śledztwo, ponieważ nie może udowodnić, że to działanie mogło spowodować poważny strach ani że mężczyzna miał takie intencje”.

Joostowi nie udowodniono, że złamał prawo. Reprezentant Holandii został oczyszczony z zarzutów, które doprowadziły do jego głośnej dyskwalifikacji z Eurowizji. – My, jako zespół, jesteśmy niesamowicie szczęśliwi i czujemy ulgę, że ten okres niepewności dobiegł końca. W końcu możemy powiedzieć to głośno: nigdy nie było powodów do wszczęcia tej sprawy – przekazał mediom menadżer artysty.

EBU wydała oświadczenie ws. uniewinnienia Joosta Kleina. Reaguje również holenderska telewizja

Oświadczenie ws. uniewinnienia Joosta Kleina wydała również sama EBU. Jej przedstawiciele wciąż twierdzą jednak, że wydalenie Holendra z konkursu, mimo iż nie złamał on prawa, było w pełni zasadne.

„Celem EBU jest zapewnienie, że Konkurs Piosenki Eurowizji jest miejscem bezpiecznym dla pracowników, artystów, gości i fanów. Jak wszyscy odpowiedzialni pracodawcy, nie tolerujemy nieodpowiedniego zachowania i zawsze odpowiadamy na jakiekolwiek sprawy zgłaszane do nas. Decyzja o dyskwalifikacji pana Kleina z tegorocznego wydarzenia została podjęta w ścisłym związku z zasadami Konkursu Piosenki Eurowizji i procedurami zarządzania, po wewnętrznym śledztwie. Jednocześnie szwedzka policja zdecydowała o otwarciu formalnego dochodzenia ws. zachowania pana Kleina w drugim półfinale, które, jak rozumiemy, zostało dziś zamknięte bez dalszych działań. To było dochodzenia, czy popełniono przestępstwo, a nie czy pan Klein zachował się nieodpowiednio oraz złamał zasady i procedury Eurowizji. Dlatego też ta nowa informacja nie ma żadnego wpływu na naszą decyzję, którą w pełni podtrzymujemy” – napisał Jean Philip De Tender, Wicedyrektor Generalny EBU i Dyrektor ds. Mediów.

Ze stanowiskiem EBU zdecydowanie nie zgadza się jednak holenderska telewizja. Stacja AVROTROS wydała oświadczenie, w którym zapowiedziano rozmowy z Europejską Unią Nadawców. „Spotkanie skupi się na tej niesłusznej dyskwalifikacji. Przedyskutujemy również wszystkie inne uwagi o przebiegu wydarzeń za kulisami konkursu, wysłane przez nas wcześniej do EBU w kompleksowym liście, który do dziś pozostaje bez odpowiedzi” – czytamy.

Źródło: Radio ZET/EBU/Eurowizja.org/Instagram @misjaeurowizja

Nie przegap