Założyciel Motley Crue i były mąż Pameli Anderson znów się obnaża. Pokazał w sieci penisa
Tommy Lee, założyciel i perkusista grupy Motley Crue po raz kolejny obnażył się w sieci. Muzyk opublikował zdjęcie z łazienki, na którym zaprezentował swoje przyrodzenie.

Tommy Lee to amerykański perkusista i założyciel glam-metalowego zespołu Motley Crue. W 2019 roku powstał film "Brud" o głośnej i kontrowersyjnej historii zespołu, który nie przypadł do gustu krytykom. Oceniający produkcję zarzucali jej brak treści, tendencyjność oraz szkodliwość przekazu.
Tommy Lee opublikował zdjęcie penisa na Instagramie
Muzyk ma obecnie 59 lat, jednak daleko mu do poważnych postów i oświadczeń w internecie. Jego Instagram, który śledzi przeszło 1,5 miliona obserwujących, przepełniają memy i zdjęcia fallicznych kształtów.
Jak widać publikowanie zdjęć bananów i kiełbas nie wystarczyło znanemu perkusiście. Na jednym z najnowszych zdjęć postanowił zaprezentować swojego penisa.
Tommy Lee po raz kolejny obnaył się w sieci
Tommy Lee udostępnił nagie zdjęcie, na którym najprawdopodobniej siedzi na brzegu wanny. Na fotografii widać jedynie fragment twarzy muzyka, który uznał, że nie ona jest w kadrowaniu najważniejsza. Tym, co pierwsze rzuca się w oczy, są jego genitalia. Muzyk zalotnie opisał zdjęcie słowem: "Oooooppsss".
Zdjęcie łamie regulamin Instagrama, dlatego dość szybko zostało usunięte. Fotografie da się jednak nadal z łatwością wyszukać, chociażby na Twitterze.
Były mąż Pameli Anderson nie po raz pierwszy pokazuje w sieci przyrodzenie. W 2019 roku muzyk opublikował zdjęcie z zamazanym penisem, chociaż jego rzecznik prasowy deklarował, że to pomówienia.
Z kolei w 1998 roku powstała sekstaśma Pameli Anderson i Tommy'ego Lee z ich miesiąca miodowego. Nagranie zostało skradzione z domu nowożeńców i opublikowane w sieci. Wideo zarobiło 77 milionów dolarów w niecały rok. Jak to z sekstaśmami bywa, również na tym wideo, wszyscy chętni mogli podziwiać perkusistę w całej okazałości.
RadioZET.pl/blabbermouth.net