Raper Baby Blue w stanie krytycznym. Został postrzelony podczas napadu
Raper Baby Blue jest w stanie krytycznym – informują amerykańskie media. Członek oryginalnego składu grupy Pretty Ricky został postrzelony na parkingu podczas napadu. Raper przebywa obecnie w szpitalu.

Raper Baby Blue został postrzelony podczas próby napadu na jednym z parkingów w mieście Davie na Florydzie. Jak informuje m.in. portal TMZ.com, artysta jest w stanie krytycznym.
DMX nie żyje. Znany raper zmarł po zawale serca. Miał 50 lat
Raper Baby Blue w stanie krytycznym. Został postrzelony podczas napadu
Raper Baby Blue przebywa w szpitalu w stanie krytycznym. Portal TMZ.com podaje, że znany z popularnego zespołu Pretty Ricky artysta został postrzelony w okolicach lewego ramienia.
Do napadu doszło w poniedziałek około północy czasu lokalnego na parkingu przed kręgielnią w mieście Davie na południu Florydy. Raper i jego kolega stali obok swoich samochodów, kiedy podeszły do nich dwie uzbrojone osoby. Mężczyźni próbowali okraść Baby Blue i znajomego. Wtedy między mężczyznami miało dojść do kłótni i bójki. W pewnym momencie doszło do strzelaniny.
Raper Baby Blue postrzelony. Przebywa w szpitalu w stanie krytycznym
Baby Blue został natychmiast przewieziony do miejscowego szpitala. Lekarze określają jego stan jako krytyczny.
Jak dodaje TMZ.com, sprawcy napadu zdążyli uciec, zanim na miejsce zdarzenia przyjechała policja. Funkcjonariusze informują, że podejrzani mieli na sobie najprawdopodobniej czarne i szare bluzy z kapturem zakrywające ich twarze. Służby proszą o pomoc w zidentyfikowaniu mężczyzn.
Raper Baby Blue przebywał w mieście w związku z premierą swojego nowego utworu „Jerry Rice”.
Black Rob nie żyje. Raper, autor hitu "Whoa!" miał 51 lat
RadioZET.pl/tmz.com