Pink Floyd powraca po niemal 30 latach z nowym singlem. Artyści grają dla Ukrainy
Pink Floyd wydał pierwszy utwór od czasów "The Division Bell" z 1994 roku. Muzycy przekażą cały dochód z "Hey Hey Rise Up" na pomoc humanitarną dla Ukrainy.

Pink Floyd to niekwestionowana legenda progresywnego rocka. Artyści sprzedali 250 milionów albumów na świecie i zmienili podejście do tworzenia muzyki, podawania jej w trakcie koncertów oraz wydawania. Zespół rozwiązał się w 2014 roku, a 10 lat wcześniej wydał ostatni album "The Division Bell".
Pink Floyd opublikował pierwszy nowy singiel od niemal 30 lat
W 2014 roku ukazał się krążek "The Endless River", który miał być hołdem dla zmarłego w 2008 roku klawiszowca zespołu, Richarda Wrighta. Trudno nazwać album "nowym" dziełem Floydów, ponieważ kawałki zawarte na płycie powstały znacznie wcześniej. To odrzucone materiały z sesji nagraniowych "The Division Bell". Na całkiem nowe dźwięki od gigantów rocka, fani musieli poczekać niemal 30 lat.
Pink Floyd powrócił nie bez przyczyny. Muzycy chcieli wesprzeć Ukrainę pogrążoną w wojnie. David Gilmour, gitarzysta grupy podchodzi do rosyjskiej inwazji bardzo osobiście. Jego synowa jest Ukrainką.
Wojna w Ukrainie - najnowsze informacje [RELACJA NA ŻYWO]
Wcześniej muzyka Floydów zniknęła z Rosji i Białorusi na znak protestu przeciwko agresji Putina. Gilmour apelował również w swoich social mediach o zakończenie postępującej tragedii.
Pink Floyd i Andrij Chływniuk w utworze "Hey Hey Rise Up"
Kiedy legendarny muzyk usłyszał ukraińskiego wokalistę Andrija Chływniuka, frontmana rockowego zespołu Boombox, który śpiewa ukraińską pieśń patriotyczną z karabinem w dłoni, wiedział, że chce połączyć z nim siły.
Gilmour uznał, że wykorzysta swoją popularność i umiejętności, aby pomóc Ukrainie. Razem z Nickiem Masonem, Guyem Prattem oraz Nitinem Sawhneyem nagrał pierwszy od niemal 30 lat nowy singiel pod zespołowym szyldem. Cały dochód z odtworzeń "Hey Hey Rise Up" zostanie przekazany na pomoc humanitarną dla Ukrainy.
W utworze wykorzystano wokal Andrija z nagrania, które zamieścił na Instagramie. Teledysk do kawałka nakręcił znany reżyser Mat Whitecross.
Fundacja Radia ZET prowadzi akcję pomocową dla osób z Ukrainy
Jak oświadczył zespół:
Podobnie jak wielu z Was odczuwamy wściekłość i frustrację z powodu tego nikczemnego ataku, inwazji na niezależne, pokojowe, demokratyczne państwo i zamordowania jego mieszkańców przez jedne z największych światowych mocarstw.
David Gilmour deklaruje:
Mam nadzieję, że ten utwór otrzyma szerokie poparcie i rozgłos. Chcemy podnieść morale oraz wesprzeć Ukrainę finansowo. Chcemy w ten sposób pokazać, że większość świata uważa, że postępowanie Rosji jest całkowicie niesłuszne.
Na okładce singla pojawił się słonecznik, narodowy kwiat Ukrainy. Obraz stworzył kubański artysta Yosan Leon.