Pharoah Sanders nie żyje. Legendarny jazzman miał 81 lat
Pharoah Sanders nie żyje. Legendarny saksofonista jazzowy odszedł w wieku 81 lat. Jego kariera trwała aż 6 dekad.

Pharoah Sanders nie żyje. Kultowy jazzman i wielokrotnie nagradzany legendarny saksofonista miał 81 lat. Odegrał znaczącą rolę w rozwoju free jazzu oraz spiritual jazzu poprzez swój wkład w brzmienie grupy Johna Coltrane'a działającą w latach 60., a potem solową karierę.
Pharoah Sanders nie żyje. Legendarny jazzman miał 81 lat
Informację o śmierci wielkiego muzyka przekazała wytwórnia Luaka Bop. W oficjalnym oświadczeniu firma ogłosiła:
Jesteśmy zdruzgotani informacją, że Pharoah Sanders nie żyje. Muzyk zmarł 23 września w Los Angeles w godzinach porannych w otoczeniu kochającej rodziny i przyjaciół.
Przyczyna śmierci muzyka nie została podana.
Pharoah Sanders nie żyje. Kim był muzyk?
Pharoah Sanders, a właściwie Farrell Sanders przez lata kariery obejmującej aż sześć dekad współpracował z wieloma artystami. Dołączył do zespołu Johna Coltrane'a i był członkiem aż do śmierci jej lidera w 1967 roku.
Jako muzyczny lider wydał ponad trzydzieści albumów. Saksofonista Ornette Coleman opisał muzyka jako najprawdopodobniej najlepszego tenora posługującego się tym instrumentem na świecie.
W 2021 roku Sanders został nominowany do nagrody Mercury Prize za album "Promises" nagrany z Floating Points and the London Symphony Orchestra.
RadioZET.pl/NME