Justin Bieber boi się o Billie Eilish. Rozpłakał się w trakcie wywiadu [WIDEO]

Justin Bieber boi się o Billie Eilish. Rozpłakał się w trakcie wywiadu

Justin Bieber rozpłakał się podczas wywiadu z Zanem Lowem. 25-letni artysta wzruszył się, kiedy w trakcie rozmowy pojawił się temat  Billie Eilish.

Kanadyjczyk otwarcie przyznał, że boi się o 18-letnią gwiazdę, która jest uznawana za jeden z największych muzycznych talentów młodego pokolenia. Justin Bieber wyznał, że martwi się o nią, ponieważ ogromny sukces w tak młodym wieku niesie za sobą spore zagrożenia. Wokalista przekonał się o tym na własnej skórze. Jak sam przyznał, wielka sława przerosła go, przez co zaczął zmagać się z wieloma problemami, m.in. uzależnieniem od narkotyków.

— Chciałem być dobrym przykładem. Tak, zdecydowanie czuję się opiekuńczy w stosunku do niej. Nie było mi łatwo być tak młodym w branży muzycznej. Nie miałem do kogo się zwrócić. Wszyscy mówili, że mnie kochają, a chwilę później odwracali się od ciebie — powiedział i przyznał, że chce wspierać Billie Eilish: „Chcę, żeby wiedziała, że może na mnie liczyć. Chcę, aby robiła swoje. Jeśli tylko będzie mnie potrzebowała, będę dla niej. Chcę ją chronić. Nie chcę, żeby się pogubiła. Nie chcę, żeby przechodziła przez to wszystko, z czym ja się zmagałem. Nie życzę tego nikomu”.

Billie Eilish, która prywatnie jest wielką fanką Justina Biebera, szybko odpowiedziała na słowa 25-letniego Kanadyjczyka. Wielokrotna zdobywczyni Grammy i autorka piosenki do nowego filmu o Jamesie Bondzie udostępniła na swoim Instagramie fragment wywiadu oraz kilka zdjęć. Eilish pokazała m.in. starą fotografię swojego pokoju pełnego plakatów Justina Biebera.

RadioZET.pl/insider.com/PK