DJ Black N Mild nie żyje. Zdiagnozowano u niego koronawirusa
DJ Black N Mild nie żyje. Amerykański twórca z Nowego Orleanu zmarł w miniony czwartek, kilka dni po tym, jak wykryto u niego koronawirusa. Miał 44 lata.
DJ Black N Mild nie żyje. Zdiagnozowano u niego koronawirusa
DJ Black N Mild nie żyje. Jak informują amerykańskie media, muzyk i prezenter radiowy zmarł 19 marca, niedługo po tym, jak zdiagnozowano u niego koronawirusa. Miał 44 lata.
Na co dzień pracował w jednej ze szkół w Nowym Orleanie. 9 marca pojawił się w pracy po raz ostatni, ponieważ pojawiła się u niego bardzo wysoka gorączka. Dwa dni później został przyjęty do szpitala University Medical Center, skąd napisał swój ostatni wpis w mediach społecznościowych. Poinformował, że zdiagnozowano u niego zapalenie płuc. Niedługo później lekarze potwierdzili u mężczyzny zakażenie koronawirusem.
>> Koronawirus: co robi z organizmem? Co się dzieje po wniknięciu wirusa?
Oliver Stokes Jr., bo tak naprawdę nazywał się DJ Black N Mild, cieszył się dużą popularnością w Nowym Orleanie i okolicach. To dzięki niemu muzyka bounce pojawiła się w tamtejszych stacjach radiowych. Występował na licznych imprezach i przez wiele lat był prezentem radiowym.
RadioZET.pl/billboard.com/PK