Burke Shelley nie żyje. Gwiazda kultowego zespołu Budgie miała 71 lat
Burke Shelley nie żyje. Walijski muzyk rockowy zmarł w wieku 71 lat. Członek popularnego niegdyś zespołu Budgie zmagał się w ostatnich latach życia z poważnymi problemami zdrowotnymi.

Burke Shelley nie żyje. Walijski muzyk, wokalista, autor tekstów i członek słynnego heavy rockowego zespołu Budgie zmarł w szpitalu w poniedziałek, 10 stycznia. Miał 71 lat.
Burke Shelley nie żyje. Muzyk Budgie miał 71 lat
Śmierć Burke’a Shelleya potwierdziła jego córka w mediach społecznościowych. Oficjalna przyczyna zgonu nie została ujawniona, ale wiadomo, że artysta od wielu lat zmagał się z problemami zdrowotnymi. Cierpiał na zespół Sticklera, miał także tętniaka aorty.
Burke Shelley był gwiazdą Budgie, gdzie nie tylko śpiewał, ale również grał na basie. Założona w latach sześćdziesiątych grupa z Cardiff zasłynęła jako jeden z najbardziej wpływowych zespołów heavy metalowych w historii.
Formację często porównywano do Led Zeppelin, Black Sabbath czy Deep Purple, a muzyka walijskiego zespołu inspirowała m.in. członków Metalliki.
Grupa cieszyła się ogromną popularnością również w Polsce, gdzie zagrała wiele koncertów w latach osiemdziesiątych, ale również w XXI wieku.
Te gwiazdy muzyki są ciężko chore [ZDJĘCIA]

RadioZET.pl/interia.pl,wearethepit.com