Obserwuj w Google News

Brian Howe nie żyje. Wokalista Bad Company zmarł w drodze do szpitala

Piotr Krajewski
1 min. czytania
08.05.2020 10:53
Zareaguj Reakcja

Brian Howe nie żyje. Wokalista zespołu Bad Company zmarł w środę w wyniku zatrzymania akcji serca. Jak informuje amerykański portal TMZ, popularny muzyk zmarł w drodze do szpitala.

Brian Howe nie żyje wokalista Bad Company zmarł w drodze do szpitala
fot. Youtube

Brian Howe nie żyje. Wokalista Bad Company zmarł w drodze do szpitala

Brian Howe nie żyje. Wokalista zespołu rockowego Bad Company zmarł w środę w wieku 66 lat. Przyczyną śmierci artysty było zatrzymanie akcji serca.

Portal TMZ poinformował, że Brian Howe zmarł w drodze do szpitala. Kiedy ratownicy medyczni pojawili się w jego domu na Florydzie, artysta był jeszcze w stanie rozmawiać z medykami. Jego stan pogorszył się jednak w karetce.

Od wielu lat Brian Howe zmagał się z poważnymi problemami kardiologicznymi. W 2017 roku muzyk przeszedł zawał serca. Pod koniec kwietnia tego roku artysta miał wypadek samochodowy, w wyniku którego połamał żebra.

Brian Howe zasłynął przede wszystkim jako wieloletni wokalista brytyjskiego zespołu Bad Company. Dołączył do grupy w latach osiemdziesiątych i zastąpił Paula Rodgersa. W 1994 roku odszedł z zespołu i skupił się na karierze solowej. Wydał dwie płyty, a w 2017 roku ukazał się jego ostatni singiel „Hot Tin Roof”.

RadioZET.pl/tmz.com/PK