Barry Mason nie żyje. Jego hity śpiewali Elvis Presley, Tom Jones czy Rod Stewart
Barry Mason nie żyje. Znany brytyjski autor piosenek i kompozytor zmarł w wieku 85 lat. Był twórcą wielu przebojów i kilkukrotnym laureatem prestiżowej nagrody Ivor Novello. W 2020 roku otrzymał także Order Imperium Brytyjskiego.

Barry Mason nie żyje. Brytyjski autor piosenek i kompozytor zmarł 16 kwietnia w wieku 85 lat. Stworzył wiele znanych przebojów, a jego utwory śpiewały największe muzyczne gwiazdy.
Barry Mason nie żyje. Słynny twórca przebojów zmarł w wieku 85 lat
Przyczyna śmierci Barry’ego Masona nie została ujawniona. Jak informują brytyjskie media, artysta od trzech miesięcy chorował. Szczegóły nie są jednak znane.
Na wiadomość o śmierci autora piosenek zareagowało wiele znanych osób, m.in. Gary Kemp.
– Jestem w szoku, że mój przyjaciel i cudowny człowiek Barry Mason zmarł wczoraj. Wspaniały autor piosenek, który otrzymał pięć statuetek Ivor Novello – napisał brytyjski muzyk i członek zespołu Spandau Ballet.
Zobacz także: Helen McCrory nie żyje. Gwiazda "Harry'ego Pottera" i "Peaky Blinders" miała 52 lata
Kim był Barry Mason?
Barry Mason był popularnym brytyjskim autorem piosenek. Pierwsze duże sukcesy odniósł już w latach sześćdziesiątych, kiedy współpracował z Lesem Reedem.
W trakcie swojej wieloletniej kariery stworzył ponad 11 tysięcy utworów. Kilka z nich dotarło na szczyt brytyjskiej listy przebojów, wiele pokryło się także złotem i platyną.
Na swoim koncie miał hity „Delilah” Toma Jonesa, „Love Grows (Where My Rosemary Goes)” Edison Lighthouse czy „The Last Waltz” Engelberta Humperdincka. Piosenki Barry’ego Masona śpiewali także m.in. Rod Stewart, Elvis Presley, Dalida, Barbra Streisand, The Fortunes czy Charles Aznavour.
Był pięciokrotnym laureatem prestiżowej nagrody Ivor Novello, przyznawanej najlepszy m tekściarzom i kompozytorom. Za swoje wybitne zasługi dla brytyjskiej muzyki otrzymał w 2020 roku Order Imperium Brytyjskiego.
RadioZET.pl/dailymail.co.uk