Obserwuj w Google News

Michał Olszański zwolniony z „Pytania na śniadanie”. TVP się tłumaczy

Sylwia Wamej
2 min. czytania
24.07.2019 09:55
Zareaguj Reakcja

Michał Olszański został zwolniony po 10 latach z „Pytania na śniadanie”. Telewizja Polska wydała oświadczenie, w którym tłumaczy, dlaczego rozstała się z dziennikarzem.

Michał Olszański
fot. Tricolors/ East News

Michał Olszański zwolniony z „Pytania na śniadanie”. Jak tłumaczy się TVP?

Michał Olszański został odsunięty od prowadzenia  „Pytania na śniadanie”, z którym był związany przez 10 lat. Powodem, dla którego Olszański nie jest już współprowadzącym „Pytania na śniadanie”, jest fakt, że program zmienia się i w nowej formule nie będzie miejsca dla dziennikarza. Decyzję TVP przekazała Michałowi Olszańskiemu Anna Cyzowska, szefowa agencji kreacji rozrywki i oprawy w TVP.

Tymczasem w oświadczeniu dla serwisu Plejada.pl Telewizja Polska tak wytłumaczyła swoją decyzję: 

„»Pytanie na śniadanie« jest najpopularniejszym programem śniadaniowym w Polsce, co oznacza, że wciąż musi się rozwijać i zaskakiwać widzów. Jesteśmy świadomi, że widownia »Pytania na śniadanie« jest coraz młodsza i oczekuje prowadzących, którzy zdynamizują program. Stąd zmiany w audycji” – wyjaśnia stacja.

W maju tego roku Olszański dostał zakaz wypowiadania się w mediach. Jak dowiedział się portal Wirtualne Media, powodem zawieszenia był wywiad na temat rozmowy z Jarosławem Kaczyńskim w „Pytaniu na śniadanie”. Michał Olszański komentował na łamach serwisu Natemat.pl okoliczności rozmowy.

„Wiedziałem, że to nie jest dobry pomysł. »Pytanie na śniadanie« to audycja poranna, lifestylowa. Znając cechy prezesa Kaczyńskiego, wydawało mi się, że pomysł jego PR-owców na to, by w ten sposób ocieplać jego wizerunek, nie jest do końca trafiony. I nie będzie to dla niego łatwa sytuacja” – mówił Olszański.

„Pytanie na śniadanie”: Michał Olszański ma żal do TVP

Michał Olszański podkreślił, że ma żal do władz stacji o to, w jaki sposób się z nim pożegnano. „Tak rzeczywiście się stało. Nie ma mnie już w grafiku. Nie mam pretensji o to, że szefostwo nie widzi mnie w nowym układzie programu. Mam żal o sposób pożegnania się ze mną. Pięciominutowa rozmowa na pożegnanie z kimś, kto współtworzył ten program, to moim zdaniem niezbyt eleganckie rozwiązanie” – powiedział dziennikarz w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.

 

RadioZEt.pl/ Plejada.pl/ Wirtualne Media/ SW