Obserwuj w Google News

Mateusz Damięcki jest nie do poznania. Do roli w "Furiozie" zmienił się w łysego bandytę

Maciej Friedrich
2 min. czytania
21.06.2019 14:56
Zareaguj Reakcja

Mateusz Damięcki kojarzy się widzom raczej z przystojnym ordynatorem Krzysztofem Radwanem z serialu "Na dobre i na złe" niż wytatuowanym bandziorem. Nowa odsłona aktora, który do roli w filmie "Furioza" między innymi ogolił głowę, może zaszokować wielu widzów. Damięcki wygląda jak rasowy gangster. 

Mateusz Damięcki jest nie do poznania. Do roli w "Furiozie" zmienił się w łysego bandytę
fot. ANETA ZUREK / POLSKA PRESS/Polska Press/East News

Mateusz Damięcki to przystojny aktor, którego widzowie obecnie najmocniej kojarzą z rolą ordynatora Krzysztofa Radwana z serialu "Na dobre i na złe". Rozpoznawalność przyniosły mu nie tylko liczne role serialowe, ale również kreacja w "Przedwiośniu" i "Jutro pójdziemy do kina". Do tej pory Damięcki kojarzony był raczej z rolami przystojnych mężczyzn i z pewnością nikt nie spodziewałby się, że zostanie obsadzony w roli gangstera. Tymczasem metamorfoza aktora na potrzeby nowej roli zaszokowała niemal wszystkich fanów. 

ZOBACZ: Potężna metamorfoza Patricii Kazadi. Zobacz jak teraz wygląda

Mateusz Damięcki przeszedł metamorfozę. W "Furiozie" jest nie do poznania

Mateusz Damięcki otrzymał angaż do filmu "Furioza" Cypriana T. Olenckiego, w którym wciela się w postać Goldena, mięśniaka obracającego się w gangsterskim środowisku pseudokibiców. Nowa rola wymagała od niego przejścia niezwykłej metamorfozy, którą aktor pochwalił się w mediach społecznościowych. Wielbicielki jego ciemnych włosów z pewnością nie będą zachwycone faktem, że Mateusz jest obecnie łysy. To jednak nie jedyna zmiana. Na zdjęciach planu wyraźnie widać, że Damięcki dużo pracował nad tężyzną fizyczną, na jego ciele widać też liczne tatuaże. Jego filmowy wizerunek sprawia, że jest niemal nie do poznania. Z pewnością spotykając go w ciemnej uliczce, nie czulibyśmy się komfortowo. Równie spektakularną metamorfozą na potrzeby występu w "Furiozie" pochwaliła się Weronika Książkiewicz.

Furioza - film o pseudokibicach z Mateuszem Damięckim

"Furioza" to film inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, którego scenariusz powstawał w oparciu na relacjach gangsterów i agentów Centralnego Biura Śledeczego. Reżyser poprowadzi nas w świat pseudokibiców i pokaże ich powiązania ze światem przestępczym. W rolach głównych, obok Damięckiego i Książkiewicz, zobaczymy Mateusza Banasiuka, Szymona Bobrowskiego, Łukasza Simlata oraz Janusza Chabiora. Premiera "Furiozy" zapowiedziana została na jesień 2019 roku

 

RadioZET.pl/MF