Duńczycy śmieją się z Polaków? Kontrowersje w filmie "Czarna Madonna", który jest na Netflixie
"Czarna Madonna" to film z 2007 roku, który można znaleźć na Netflixie. Produkcja przyciągnęła uwagę za sprawą kontrowersyjnych w filmie scen, w których Duńczycy naśmiewają się z Polaków. Poniżej zdradzamy szczegóły.
Duńczycy śmieją się z Polaków? Onet.pl zauważył, że w filmie "Czarna Madonna" pojawiło się wiele scen, w których otwarcie naśmiewano się z Polaków. Nasz kraj ukazano jako ruinę - rozpadające się stacje benzynowe, trabanty, bałagan - to tylko część tego, co można tam znaleźć. Produkcja jest dostępna do obejrzenia na platformie Netflix.
Zobacz także: Gwiazda "Ma Rainey: Matka bluesa" w obsadzie remake'u "Toksycznego Mściciela". Kogo zagra?
Duńczycy śmieją się z Polaków? Kontrowersje w filmie "Czarna Madonna"
Film "Czarna Madonna" pochodzi z 2007 roku. Produkcja przedstawia losy Marii. Kobieta otrzymuje od swojego taty ikonę. Zastanawia się, czy powinna odebrać nagrodę, a może chronić ojca, który niegdyś zostawił ją samą. W pewnym momencie akcja przenosi się do Polski. Na film zwrócono uwagę głównie ze względu na kilka kontrowersyjnych wątków, które w złym świetle przedstawiają Polaków.
W produkcji "Czarna Madonna" mieszkańcy praktycznie nie używają samochodów, a jak już, to poruszają się wyłącznie trabantami, nadużywają alkoholu, tankują na rozpadających się i brudnych stacjach benzynowych. Do tego w momencie, gdy bohaterowie zamawiają hot-doga, jeden z nich stwierdza, że parówka na pewno nie jest zrobiona ze zwierzęcia hodowlanego.
Czy właśnie tak Duńczycy postrzegają Polskę? Na ten moment nie ma oficjalnego komentarza od twórców produkcji.
"Czarna Madonna": gdzie można zobaczyć duński film?
Film "Czarna Madonna" jest dostępny do obejrzenia na platformie Netflix. Dostęp do Netflixa jest płatny.
Zobacz także: Ekipa "Emily w Paryżu" wróciła na plan. Co już wiadomo o drugim sezonie?
Aktorzy, którzy nie darzyli się sympatią na planie. Wspólna praca była koszmaremRadioZET.pl/Onet.pl