Podobały ci się "Wielkie kłamstewka"? W takim razie musisz obejrzeć te 4 seriale
"Wielkie kłamstewka" to serial HBO, który miał niezwykle wciągającą fabułę i poruszał ważne kwestie. Jeżeli ci się podobał, te 4 produkcje również są dla ciebie.
Zima w natarciu. Właśnie dlatego większość z nas szuka teraz małych przyjemności, którymi będzie mógł cieszyć się w ciepłym i przytulnym domu, w którym nie wieje, a śnieg nie smaga nas po twarzy. My mamy dla was serial idealny, który uprzyjemni wam ten czas. " Wielkie kłamstewka" to produkcja HBO, która zachwyciła widzów i krytyków. Jeżeli już ją oglądałeś i przypadła ci do gustu, koniecznie sięgnij po te 4 seriale. Sprawdzą się idealnie dla wszystkich fanów "Wielkich kłamstewek".
Zobacz także: Seriale idealne na wieczór. TOP 11 produkcji
Podobały ci się "Wielkie kłamstewka"? W takim razie musisz obejrzeć te 4 seriale
"Wielkie kłamstewka" to serial, który do tej pory doczekał się dwóch sezonów, a każdy z nich był bardzo udany. Wszystkie odcinki wciągają od początku do końca i utrzymują poziom, o czym świadczą też opinie krytyków.
"Wielkie kłamstewka" to produkcja, która zdobyła aż 8 nagród Emmy oraz 4 Złote Globy. Oglądają ją miliony widzów na całym świecie. Ten serial to nie tylko rewelacyjna fabuła, ale też doskonała gra aktorska. W obsadzie znalazły się bowiem kultowe aktorki: Meryl Streep, Nicole Kidman, Reese Witherspoon oraz Shailene Woodley.
Wy też jesteście fanami "Wielkich kłamstewek"? Jeśli tak, te 4 seriale również mogą wam się spodobać.
Zobacz także: Netflix dla kobiet i o kobietach. Najlepsze produkcje, które powstały z myślą o paniach
1. "Tacy jesteśmy"
Ten serial to również laureat Złotych Globów. Produkcja ta opowiada o rodzinnej tragedii. W dniu urodzin męża, przed wyznaczonym terminem, Rebecca rodzi trojaczki, jedno z nich jest martwe. Małżeństwo decyduje się na adopcję małego czarnoskórego chłopca, który urodził się tego samego dnia, w tym samym szpitalu. Trzydzieści sześć lat później Kate, Kevin i Randall Pearson próbują poradzić sobie z życiem oraz okrutnie pokomplikowanymi relacjami… "Tacy jesteśmy" to niezwykle realistyczny scenariusz, który mogłoby pisać samo życie.
2. "Olive Kitteridge"
To czteroczęściowy miniserial od HBO. Pomimo tego, że miał premierę w 2014 roku, warto go zobaczyć, jeśli jeszcze nie mieliście okazji. Tytułowa Olivia uczy matematyki w szkole średniej. Z jej perspektywy poznajemy codzienność małego miasteczka, jego tajemnice i innych bohaterów. Podobnie jak w "Wielkich kłamstewkach" zobaczymy tutaj skrywane tajemnice, konwenanse i wielu nieszczęśliwych ludzi, którzy uśmiechnięci są tylko na pozór.
3. "The Affair"
Noah to początkujący pisarz, nauczyciel i ojciec czworga dzieci. Pewnego dnia wraz z rodziną wyjeżdża do małej miejscowości, aby na jakiś czas zamieszkać z bogatymi teściami. Nic nie wskazuje na to, że jego życie diametralnie się zmieni. Noah poznaje na miejscu Alison, kelnerkę, młodą kobietę, która nie może pogodzić się ze śmiercią czteroletniego synka. Znajomość szybko zamienia się w płomienny romans, który z czasem przerodzi się w niebezpieczną grę. "The Affair" to serial z wyraźnym wątkiem kryminalnym w tle.
4. "Lepsze życie"
Za ten serial Złoty Glob dla najlepszej aktorki w serialu komediowym powędrował do Pameli Adlon, która stworzyła również scenariusz do tego serialu. Ta opowieść to niemalże autobiografia. Główna bohaterka stara się pogodzić rolę samotnej matki z aktorską karierą. Choć odcinki mają jedynie po 20 minut, to znajdziemy w nich wiele słodko-gorzkiego humoru. Poszukiwanie miłości, walka o lepsze życie, kłopoty wychowawcze, to tylko niektóre perypetie, przez które przechodzi główna bohaterka.
Zobacz także: 15 najśmieszniejszych seriali na platformie Netflix! Popłaczesz się ze śmiechu
Nie każdy aktor jest fanem produkcji, w której przyszło mu zagrać. W naszej galerii znajdziecie listę 10 aktorów i aktorek, którzy wprost nienawidzą filmów i seriali, w których wystąpili.
10 aktorów, którzy nienawidzą filmów i seriali ze swoim udziałem
Tu się dzieje
