„Bond 25”: Wstrzymano zdjęcia do filmu o Bondzie. Daniel Craig miał wypadek
Ekipa pracująca nad najnowszą odsłoną filmowej serii o Jamesie Bondzie nie ma szczęścia. Tym razem zdjęcia do produkcji musiały zostać wstrzymane. Daniel Craig podczas pracy na planie uległ wypadkowi i musiał zostać przetransportowany do USA.
James Bond to jedna z ikonicznych postaci światowej kinematografii. Agent 007, stworzony na kartach powieści Iana Flaminga, pojawił się na kinowych ekranach już 24 razy. Ostatni raz jego przygody mogliśmy oglądać w 2015 roku w „Spectre”. Od 1962 roku w głównego bohatera wcielało się wielu doskonałych aktorów, jednak w ostatnich czterech filmach Bond ma twarz Daniela Craiga. Aktor doskonale odnalazł się w roli 007 i zyskał ogromną sympatię widzów. Na 8 kwietnia 2020 roku zapowiedziany został kolejny film z serii o roboczym tytule „Bond 25”, w którym Craig po raz ostatni wcieli się w ikoniczną postać. Producenci jednak niemal od początku prac borykają się z trudnościami.
ZOBACZ: Wiemy, kto zagra w najnowszym filmie o Bondzie
Przypomnijmy, że jeszcze przed rozpoczęciem zdjęć z pracy nad „Bond 25” zrezygnował reżyser Danny Boyle, który nie mógł porozumieć się między innymi z Danielem Craigiem. Panowie mieli między innymi inne zdanie w sprawie zaangażowania do filmu o Bondzie Tomasza Kota. Ostatecznie w rolę reżysera przejął Cary Joji Fukunaga znany z serialu HBO „Detektyw”. W związku z tym premiera produkcji została przesunięta o ponad rok. Niestety na planie miała miejsce nieprzyjemna sytuacja, która może po raz kolejny opóźnić prace.
„Bond 25”: Daniel Craig miał wypadek na planie
Daniel Craig przyzwyczaił widzów do pełnego zaangażowania w rolę Jamesa Bonda. Dotyczy to również scen akcji, które wiele razy skutkowały kontuzjami aktora. Craig stracił między innymi dwa zęby podczas zdjęć do „Casino Royale”. Niestety również przy pracy nad „Bond 25” nie uniknął kontuzji.
ZOBACZ: James Bond zadba o ekonomię. Jego nowy samochód będzie elektryczny
W trakcie kręcenia jednej ze scen na Jamajce Craig potknął się i niefortunnie upadł. Na tyle niefortunnie, że nabawił się urazu kostki. Aktor skarżył się na silny ból, który uniemożliwiał mu pracę. Zdecydowano się na przerwanie zdjęć i przetransportowanie aktora do Stanów Zjednoczonych, gdzie przeszedł badania. Nie wiadomo, kiedy będzie mógł powrócić na plan zdjęciowy. Z tego powodu odwołano również zdjęcia planowane w londyńskim Pinewood Studios.
RadioZET.pl/MF