„Big Brother” 2019: Trzy karne nominacje. Widzowie oburzeni
„Big Brother” 2019 nie przestaje zaskakiwać. Aż trzy osoby zostały karnie nominowane do opuszczenia domu Wielkiego Brata, a widzowie mocno krytykują producentów. Wszystko przez psa jednego z uczestników.
„Big Brother” 2019 z pewnością wzbudza ogromne zainteresowanie, ale chyba nie w sposób, jaki zaplanowali sobie producenci. Widzowie narzekają jednocześnie na nudę panującą w domu i nazbyt chaotyczne zmiany w formule. Przypomnijmy, że do tej pory dwójka uczestników dobrowolnie opuściła program, a Maciej Borowicz został z niego usunięty za groźbę pobicia Łukasza Darłaka. W zamian za nich wprowadzono nową uczestniczkę, Magdę Zając. Kolejna dwójka nowych lokatorów została umieszczona w tajnym pokoju, o którym nie wiedzą pozostali mieszkańcy.
Ciężko powiedzieć, czy producenci starają się co krok zaskakiwać widzów, czy po prostu zasady show są mało przejrzyste. Nie mniej kontrowersji wzbudziło ostatnie zadanie wyznaczone mieszkańcom domu Wielkiego Brata. Miało być interesująco, skończyło się na trzech karnych nominacjach do opuszczenia programu i oburzeniu widzów oraz uczestników.
„Big Brother” 2019: Trzy karne nominacje. Widzowie atakują producentów show
Wielki Brat wyznaczył mieszkańcom domu zadanie. Mieli oni na ustalony sygnał zastygać w bezruchu niczym w popularnym „freeze challenge”. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że producenci postanowili urozmaicić wyzwanie. W pewnym momencie na teren domu wpuszczono Floyda, psa Igora. Stęskniony właściciel, razem z Angeliką i Olehem rzucili się w kierunku zwierzęcia. W tym momencie zabrzmiał sygnał wzywający do zastygnięcia, a pies został wyprowadzony.
Zdarzenie mocno poruszyło Igora. Uczestnik nie szczędził producentom gorzkich słów, pozwalając sobie nawet na wulgaryzmy. Był wściekły, że wykorzystano jego ukochanego psa. Podobnego zdania byli pozostali mieszkańcy. Również internauci nie szczędzą programowi słów krytyki. Są oburzeni wykorzystywaniem zwierzęcia, graniem na emocjach Igora oraz niejasną formułą show.
„Nie wierzę. powalony program. Co za niedowartościowany człowiek wymyśla te zasady… Szczyt chamstwa”.
„Z psem Igora zagranie poniżej pasa, masakra” – grzmieli internauci.
Wielki Brat postanowił pójść o krok dalej. Osoby, które bawiły się z psem, zostały „ukarane”. Każda z nich musiała wyznaczyć jednego uczestnika, który... otrzyma karną nominację do opuszczenia programu. Tym samym widzowie mogą głosować aż na sześć osób. Do nominowanych drogą głosowania dołączyli Iza Mączka, Magda Wójcik i Oleh Riaszeńczew.
RadioZET.pl/MF