Obserwuj w Google News

Big Brother 2019: Kolejna afera w domu Wielkiego Brata. Oleh oskarżony o homofobię

Maciej Friedrich
2 min. czytania
23.05.2019 10:13
Zareaguj Reakcja

W „Big Brotherze” po raz kolejny zachowanie uczestnika rozwścieczyło widzów. Oleh został oskarżony o homofobię, a internauci nie zostawili na nim suchej nitki. Co takiego powiedział?

Big Brother 2019: Kolejna afera w domu Wielkiego Brata. Oleh oskarżony o homofobię
fot. Instagram:@bigbrother.tvn7

„Big Brother” 2019 nie przestaje zaskakiwać. Kiedy widzowie spodziewają się, że sytuacja w domu Wielkiego Brata się uspokoiła, zawsze wydarza się coś, co mocno podnosi ciśnienie. W ostatnich tygodniach fani żyli głównie romansem Magdy i Oleha oraz dyskutowali o kontrowersyjnej grze, która wytypowała nominowanych do opuszczenia programu.

Wydawało się, że z pozoru niewinne zadanie polegające na stworzeniu własnej wersji programu lifetyle'owego nie może wywołać żadnego skandalu. „Big Brother”, a raczej jego uczestnicy, nie zawiedli głodnych sensacji widzów. Głównym bohaterem skandalu został Oleh, o którym było już głośno przy okazji wypowiedzi, którą internauci uznali za zapowiedź seksu z Magdą nawet wbrew jej woli. Wczoraj z kolei wypowiedział się na temat osób transseksualnych.

Big Brother 2019: Oleh atakuje osoby transseksualne. „Zabiłbym”

Jednym z zadań trwającego w domu Wielkiego Brata „tygodnia multimedialnego” było przygotowanie przez uczestników własnej wersji programu lifestyle'owego. Najlepiej poradziła sobie drużyna Łukasza, Bartka i Magdy Wójcik. Opowiedzieli oni historię kobiety zamkniętej w ciele mężczyzny, która przechodzi metamorfozę i uwalnia swoją prawdziwą płeć. Zwieńczeniem występu było pojawienie się Bartka ubranego w damskie ubrania i w pełnym makijażu. Gracze zdradzili, że zdecydowali się na taki występ, by pokazać problem dyskryminacji osób, które mają problem z tożsamością płciową. Sam Bartek podkreślił, że nie miał problemu z wystąpieniem w roli kobiety. 

Problem z prezentacją grupy ewidentnie miał jednak Oleh Riaszeńczew. 20-latek, widząc Bartka w makijażu, stwierdził ostro „gdyby taki wpadł mi do łóżka, to bym zabił”. Magda i Łukasz zgodnie uznali, że takie słowa nie powinny paść. Sama Magda przyznała, że niepokoi się o swoją sympatię. Otacza się różnorodnymi ludźmi i obawia się, że Oleh mógłby mieć problem z zaakceptowaniem jej przyjaciół.

Słowa Oleha rozwścieczyły również internautów. Brak tolerancji Ukraińca spotkał się z falą negatywnych komentarzy

„Oj Oleh, średniowiecze wkracza”.

„Widzę, że Oleh za bardzo tolerancyjny nie jest”.

„Oleh powinien wylecieć za homofobiczne teksty! Jak ta Magda może być z tak ograniczonym kolesiem! Szok mamy XXI wiek!” – pomstowali użytkownicy sieci.

Przypomnijmy, że za groźbę pobicia Łukasza z programu wydalony został Maciej Borowicz. Czas pokaże, czy homofobiczny komentarz Oleha spotka się z reakcją Wielkiego Brata. Część widzów domaga się wręcz wyrzucenia go z programu.

 

RadioZET.pl/MF