„Big Brother” 2019: Angelika odpadła z programu. Zobaczyła nagranie z nocy z Igorem
5 maja z „Big Brother” 2019 pożegnała się Angelika Głaczkowska. 32-latka obejrzała również nagranie z nocy, którą spędziła w łóżku z Igorem. Jak skomentowała relację w byłym współmieszkańcem?
„Big Brother” 2019 wzbudza coraz więcej emocji. Z każdym kolejnym tygodniem widzowie coraz mocniej reagują na wydarzenia w domu Wielkiego Brata, mają swoich faworytów i uczestników, którzy ich drażnią. Odzwierciedleniem antypatii wobec niektórych mieszkańców jest oczywiście cotygodniowe głosowanie. Fani „Big Brothera” mogą dzięki niemu zdecydować, kto z nominowanych pożegna się z programem. Nie inaczej było w niedzielę, 5 maja.
Głosami telewidzów do opuszczenia domu Wielkiego Brata zmuszona została Angelika Głaczkowska, 32-letnia stewardessa. Jak sama powiedziała, spodziewała się, że to koniec jej przygody.
– Wiedziałam to, przeczuwałam, moja intuicja nigdy mnie nie zawiodła.
Była uczestniczka „Big Brother” 2019 wyznała również, że nie żałuje uczestnictwa w programie.
– To była moja przygoda. Wspaniali ludzie. Niczego nie żałuję, to dało mi trochę szczęścia. Wracam do swoich obowiązków, czyli do pracy w powietrzu.
Jednak jedno z nagrań, jakie zaprezentowali Angelice producenci, nieco wytrąciło ją z równowagi.
„Big Brother” 2019: Nagranie z nocy Angeliki i Igora
Jednym z bardziej elektryzujących wydarzeń „Big Brother” 2019 był rzekomy romans Angeliki i Igora Jakubowskiego. Przypomnijmy, że po jednej z zakrapianych imprez i wspólnym prysznicu uczestnicy wylądowali razem w łóżku, mimo że 32-latka wielokrotnie zaznaczała, że poza programem „ktoś na nią czeka”. Nie uniknęła przez to krytyki internautów. Produkcja show postanowiła pokazać jej nagranie z pamiętnej nocy. Mina Angeliki mówiła wiele.
Zapytana o relacje z Igorem, była uczestniczka „Big Brothera” odpowiedziała jednoznacznie:
– Igor jest moim najlepszym przyjacielem.
Ciekawe, czy przyjaźń między nimi będzie trwać również po zakończeniu show.
RadioZET.pl/MF