Big Brother 2019: Agnieszka Raczyńska ostro o głosowaniu w programie. Komentarz byłej uczestniczki
Z programem "Big Brother" pożegnała się ostatnio Agnieszka Raczyńska. Tak zdecydowali telewidzowie, którzy głosowali sms-owo. Uczestniczka "Big Brothera" powiedziała, że chciałaby wierzyć, że głosowanie nie jest oszustwem.
Big Brother 2019: Agnieszka Raczyńska komentuje głosowanie
"Big Brother" może nieźle namieszać, tak jak to było przed laty. Z programem pożegnała się ostatnio Agnieszka Raczyńska. Tuż przed startem 6. edycji rozpoczęło się głosowanie. Widzowie mogli zdecydować, kto będzie pierwszym pełnoprawnym mieszkańcem domu Wielkiego Brata. O udział w show walczyli Agnieszka Raczyńska i Maciej Borowicz. Dzień później Wielki Brat przekazał uczestnikom, kto odpada z programu. Padło na Agnieszkę.
Dodatkowo Agnieszka Raczyńska nie wywiązała się z zadania, zleconego przez Wielkiego Brata. Uczestniczka miała spędzić noc na balkonie, tymczasem weszła do środka domu. Decyzją widzów Agnieszka Raczyńska musiała pożegnać się z programem, z czym nie zgadzają się niektórzy widzowie i ona sama.
"Ciepła, sympatyczna, uczynna kobieta, która miała wielką cierpliwość do pijanego, bez klasy faceta! Aż ciężko uwierzyć w to, że publiczność, która brała udział w głosowaniu woli chamstwo. To na pewno ustawione!", "Widać, normalni ludzie nie mają czego tam szukać... TVN zostawił Macieja, bo to skandalista. Głosy nie mają z tym nic wspólnego", "Sympatyczna, dobrze wychowana, inteligentna, z klasą. Szkoda, że odpadła" - czytamy na instagramowym profilu "Big Brothera".
Sama Agnieszka Raczyńska w rozmowie z serwisem Plejada.pl zasugerowała, że widzowie mogą mieć rację w sprawie głosowania, które być może jest oszukane.
Internauci zarzucają wiele rzeczy, zawsze, na każdy temat. Ile ludzi, tyle opinii. Nie jestem w szoku, że ktoś ogłosił, że głosowanie było oszustwem. Zapewniam, że ja tak nie myślę. Chciałabym wierzyć, że tak nie jest - powiedziała w rozmowie z Plejada.pl
RadioZEt.pl/ Plejada.pl/ SW
Tu się dzieje
