Obserwuj w Google News

„Agent Gwiazdy” 4: Krystyna Czubówna opuściła program. Mamy komentarz

Redakcja
2 min. czytania
07.03.2019 13:33
Zareaguj Reakcja

Po zaledwie dwóch odcinkach najnowszej edycji „Agent Gwiazdy” dwie uczestniczki zdecydowały się na opuszczenie programu. Jedną z nich jest Krystyna Czubówna, której na dalsze zmagania nie pozwolił stan zdrowia.

„Agent Gwiazdy” 4: Krystyna Czubówna opuściła program. Mamy komentarz
fot. ADAM JANKOWSKI/REPORTER

Czwarta edycja „Agent Gwiazdy” wystartowała i wystarczyły dwa odcinki, aby dostarczyć zarówno uczestnikom, jak i widzom, wielu emocji. Najciekawsze jest jednak to, jaki wpływ mają zadania stawiane przed uczestnikami na ich prywatne decyzje. Pojawiły się nawet głosy, że produkcja przesadziła z poziomem trudności niektórych konkurencji. Nie wszyscy uczestnicy byli w bowiem w stanie dotrzeć choćby do trzeciej odsłony zmagań. W środę, 6 marca, pod koniec drugiego odcinka, o rezygnacji z udziału w „Agencie” poinformowała Edyta Górniak, jedna z największych gwiazd produkcji. Jak się okazało, program pokonał nie tylko piosenkarkę.

Krystyna Czubówna rezygnuje z udziału w „Agent Gwiazdy”

Popularna lektorka i dziennikarka Krystyna Czubówna niemal przepłaciła jedno z zadań życiem. Uczestnicy musieli parami przepłynąć około 100 metrów we wzburzonych wodach Oceanu Atlantyckiego, dostać się na plażę, a następnie wrócić do łodzi. Krystyna Czubówna dotarła na ląd w towarzystwie Rafała Jonkisza, jednak ogromne zmęczenie nie pozwoliło jej na powrót z partnerem. Na ratunek pospieszył Andrzej Gołota, który doholował panią Krystynę na pokład. Była ona jednak do cna wyczerpana i musiała znaleźć się pod opieką lekarzy. Niestety, po specjalistycznych badaniach okazało się, że stan zdrowia nie pozwoli jej na dalsze zmagania, które również wymagałyby dużego wysiłku. Jak poinformowała Czubówna w wywiadzie dla TVN:

– Pokonały mnie fale oceanu, przede wszystkim fale, bo to była sztormowa pogoda i wypiłam chyba pół tego oceanu. Żeby wydarzyło się coś złego, to musi być splot niefortunnych okoliczności i taki splot rzeczywiście miał miejsce. Rada, nie rada, musiałam zrezygnować i ja to odbieram w kategorii klęski wręcz.

W tej sytuacji na miejsce pani Krystyny do gry wraca  Kasia Wołejnio, która odpadła w pierwszym odcinku.

 

RadioZET.pl/tvn.pl/MF