Oceń
Krzysztof Cugowski dementuje pogłoski, że "odszedł" z Budki Suflera. Były wokalista legendarnej formacji twierdzi, że to kłamstwa.
Budka Suflera ostatnimi czasy przechodzi wiele zmian. W 2020 roku zmarł główny kompozytor zespołu Romuald Lipko. Niedawno zespół ogłosił, że ma nowego wokalistę. Został nim Jacek Kawalec.
Krzysztof Cugowski nigdy nie odszedł z Budki Suflera. Wokalista wyjaśnia
Pierwszy występ Kawalca z Budką Suflera został dość surowo oceniony przez fanów zespołu. Także były wokalista grupy, Krzysztof Cugowski nie popiera kolejnych zmian dokonywanych przez formacje i nazywa je "demolowaniem legendy".
Kawalec postanowił się bronić przed słowami Cugowskiego. W wywiadach zarzucił byłemu wokaliście Budki duże ego, a także podkreślał, że obecna sytuacja zespołu jest konsekwencją jego własnych decyzji. Cugowski miał odejść z zespołu ze względu na brak porozumienia z Romualdem Lipko.
Cugowski o odejściu z Budki Suflera: "To są normalne kłamstwa"
Sam Krzysztof Cugowski zaprzecza tej narracji. Artysta w rozmowie z portalem Pomponik.pl swoje "odejście z zespołu" nazywa kłamstwami.
Jak podkreśla legendarny wokalista, 8 lat temu Budka Suflera przestała istnieć, a on nigdy z niej nie odszedł.
Te wszystkie opowieści o odchodzeniu, to są normalne kłamstwa. Zespół w 2014 roku zakończył działalność, zagraliśmy piękną stukoncertową trasę po Polsce i rozeszliśmy się w zgodzie.
Każdy z muzyków miał pójść dalej własną drogą, jednak szybko okazało się, że członkowie Budki Suflera chcą reaktywować zespół. W tym czasie Cugowski pracował nad karierą solową oraz uważał, że nie należy wracać do czegoś, z czego jeszcze niedawno wszyscy członkowie zespołu świadomie zrezygnowali.
RadioZET.pl/Pomponik.pl
Oceń artykuł